Japonia: W końcu piłkarski stadion w Kawasaki

źródło: własne [MK]; autor: michał

Japonia: W końcu piłkarski stadion w Kawasaki Zarząd Frontale świętuje, bo wpuści więcej kibiców i zapewni im lepsze warunki. Ale najciekawszy jest fakt, że to lekkoatleci postulowali usunięcie bieżni, ponieważ i tak przegrywają z piłką nożną.

Reklama

Z końcem maja władze miasta Kawasaki (zachód metropolii Tokio) pokazały pierwszy szkic dla nowej wizji stadionu Todoroki. W planie jest usunięcie bieżni i budowa od podstaw trzech trybun dwupoziomowych.

Niezmieniona ma być tylko jedna, główna. Zbudowaną ją w 2015 roku i należy do najnowocześniejszych w całej Japonii. Warto przy okazji dodać, że w chwili budowy nowej głównej trybuny również planowano rozbudowę trzech pozostałych, tyle że z zachowaniem bieżni. Co więc się zmieniło? Okazuje się, że to miejski związek lekkoatletyczny z Kawasaki złożył już rok temu wniosek o rozdzielenie piłki nożnej i lekkoatletyki.

Todoroki Stadium, Kawasaki Frontale© City of Kawasaki

Według lekkoatletów znacznie lepiej im będzie na nieco rozbudowanym stadionie bocznym, położonym 150 metrów na północny zachód. Co prawda z proponowaną pojemnością 5000 miejsc na dwóch trybunach miałby on tylko drugą kategorię (niezdolną do organizacji dużych mityngów o randze krajowej), ale za to nie trzeba by dostosowywać kalendarza do piłkarzy.

Dziś drużyna Kawasaki Frontale „blokuje” 45% weekendów, de facto zagarniając stadion dla siebie przez większość roku. Nic zresztą dziwnego, tylko Frontale zapełnia trybuny w pełni, a duże zawody lekkoatletyczne zdarzają się rzadko.

„Japońskie Grêmio” z radością przyjęło plany miasta i stanowisko związku lekkoatletycznego. Klub podkreślił, że dodanie nowych krzesełek dla kibiców zmniejszy trudności w kupnie biletów.

Todoroki Stadium, Kawasaki Frontale© Google Maps

W ostatnim sezonie z pełnymi trybunami (2019) Frontale gromadziło średnio 23 272 osoby przy maksymalnej pojemności brutto prawie 27 500 miejsc. Na wiele meczów biletów faktycznie mogło brakować. Teraz problem ma być mniejszy, bowiem widownia ma wzrosnąć do 35 000, a przybliżenie widzów do boiska powinno poprawić doświadczenie meczowe dla wszystkich.

Na razie miasto przedstawiło jedynie pojedynczy szkic tego, jak powinien wyglądać stadion po rozbudowie. Jest on, wraz z opisem strategii, przedmiotem konsultacji społecznych do 30 czerwca. Na podstawie zebranych uwag ma być opracowana szczegółowa koncepcja ze wstępnym kosztorysem. Szczegóły planowanej rozbudowy powinniśmy poznać najpóźniej w lutym 2022.

Autor: Michał Karaś

Reklama