USA: Pierwszy stadion, z którego żaden odpad nie trafi na wysypisko

źródło: własne [MK]; autor: michał

USA: Pierwszy stadion, z którego żaden odpad nie trafi na wysypisko We współpracy z nowym sponsorem zespół Philadelphia Union podjął się niemałego wyzwania: ma wyeliminować produkcję odpadów niepodlegających recyklingowi. Całkowicie.

Reklama

W przypadku stadionu piłkarskiego w Chester (pod Filadelfią) zmiana nazwy sponsorowanej wiąże się z dużo dalej idącymi ingerencjami. Wraz z pojawieniem się Subaru w nazwie, klub i sponsor zaczęli podejmować wyzwania skierowane do lokalnej społeczności.

To już tradycja, by wspólnie realizować pozytywne kampanie i dzięki temu poprawiać wizerunek obu podmiotów. Pierwsze kampanie obejmowały jednak adopcje zwierząt czy dystrybucję żywności dla potrzebujących. To standardowe działania.

Subaru Park - first 'zero-landfill' stadium in MLS

Teraz, przy okazji Dnia Ziemi, Union i Subaru idą jednak dalej. Chcą uczynić Subaru Park pierwszym stadionem w całej lidze, z którego żadna śmieciarka nie wywiezie już ładunku na wysypisko. Wszystkie odpady mają być poddane recyklingowi lub zamieniane na energię.

Szacuje się, że w ciągu roku mecze i koncerty generują 162 tony odpadów, z których zdecydowana większość nadaje się do recyklingu. Samej tylko tektury jest ponad 18 ton. Teraz, dzięki zmianie organizacji i świadomości kibiców ma się udać zagospodarować prawie wszystko.

Na całym stadionie pojawią się dobrze oznakowane kontenery do sprawnej segregacji. Przy nich stać będą asystenci, którzy pomogą kibicom od razu zrozumieć, co i gdzie należy wyrzucać. Dzięki temu proces zmiany nawyków ma być możliwie szybki.

Te elementy, których nie będzie się już dało poddać recyklingowi (np. zużyte papierowe ręczniki), trafią do spalarni i zostaną zmienione na parę wodną, a tym samym na energię elektryczną. Co prawda nie będzie to w pełni czysta energia, ale celem jest w tym wypadku przede wszystkim zmniejszenie ilości odpadów.

Autor: MK

Reklama