Rada miasta w Oksfordzie odrzuciła apelację firmy Firoka, która żądała zniesienia statusu „budynku ważnego społecznie” z Kassam Stadium. Ten status uprawnia kibiców do odkupienia obiektu, nawet gdyby właściciel zamierzał go sprzedać komu innemu. Relacja BBC.

Jak pisaliśmy w maju, fani Oxford United wywalczyli dla siebie prawo rywalizacji o własność Kassam Stadium. Ich klub był dotąd w trudnej sytuacji, ponieważ właścicielem obiektu jest inny podmiot niż właściciel samego United. Teoretycznie więc klub mógłby zostać bez stadionu.

Ten problem został częściowo rozwiązany dzięki uznaniu przez radę miasta właśnie w maju, że Kassam Stadium to „obiekt o dużym znaczeniu społecznym” (community asset). Nadanie tego statusu sprawia, że w przypadku odsprzedaży właściciel musi dać kibicom pół roku na stworzenie kontroferty i odkupienie obiektu.

Firma Firoka złożyła odwołanie od tej decyzji, ponieważ wiąże ona ręce i utrudnia lub wręcz uniemożliwia odsprzedaż komu innemu niż samym kibicom United. Teraz apelacja została jednak odrzucona, co dla stowarzyszenia kibiców OxVox było powodem do świętowania. Jeśli Firoka nie będzie szukała sprawiedliwości w dalszej instancji, stadion zachowa nadany w maju status.

Warto pamiętać, że po sukcesie fanów Oxford United stowarzyszenia kibiców w całej Anglii zaczęły przygotowywać swoje wnioski o przyznanie tego samego miana ich obiektom. Udało się to m.in. fanom Manchesteru United, co wywołało wściekłość klubu. Mimo to „Czerwone Diabły” ostatecznie wycofały się z zamiaru apelacji w sprawie Old Trafford.