Władze Lublina zareagowały na niepokojące informacje, że nie ma pozwolenia na budowę. Wczoraj podczas konferencji z głównym wykonawcą przedstawiono więcej terminów, niż kiedykolwiek dotychczas.

Przypomnijmy, że przed paroma dniami „Gazeta Wyborcza” upubliczniła informację, że miasto wciąż nie ma pozwolenia na prace przy ul. Krochmalnej – ani na przygotowanie terenu i palowanie, ani na właściwą budowę. W związku z tym główny wykonawca nie może pracować, choć formalnie przejął już plac budowy.

Pierwsze pozwolenie jest, to na prace ziemne i palowanie. Uprawomocniło się właśnie dziś. - Zgodnie z przepisami od uprawomocnienia się musi upłynąć siedem dni, więc zakładam, że wystartujemy około 20 grudnia – szacuje Bolesław Mazur, dyrektor regionalny w Budimeksie.

Działka powinna być gotowa na palowanie do połowy stycznia. - Palowanie gruntu pod roboty fundamentowe zaczniemy w połowie stycznia i zakończymy do 15 lutego. Zima nie jest tu żadną przeszkodą, chyba że temperatura spadnie poniżej -15 stopni, co znacznie utrudniłoby dostarczenie betonu na plac budowy – twierdzi Mazur.

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, w 2013 roku uda się wykonać cały stan surowy obiektu i niektóre wykończenia. Większość prac instalacyjnych i wykończeniowych ma być jednak prowadzona od początku 2014 roku, by umożliwić oddanie gotowego obiektu w czerwcu 2014.