Przez dwa sezony grali na wielkim stadionie, ale warunki postawione przez Lecha skłoniły Wartę do wyprowadzki. Ostatnie mecze tego sezonu i cały kolejny zostaną rozegrane w małym, ale popularnym „Ogródku”.

Prezes Warty Poznań zwołała konferencję prasową, na której wyjaśniła sytuację związaną z użytkowaniem Stadionu Miejskiego przy Bułgarskiej. - W poprzednim sezonie 2010/11 i obecnie kończącym się korzystaliśmy z tego obiektu, bo porozumieliśmy się w sprawie kosztów wynajmu i organizacji spotkań z Poznańskimi Ośrodkami Sportu i Rekreacji. Teraz nowy operator obiektu, czyli KKS Lech Poznań i spółka Marcelin Managment, przedłożył nam nową, znacznie wyższą ofertę – mówiła Izabella Łukomska-Pyżalska.

Ta oferta to 50 tys. zł netto za mecz. Dotychczas Warta płaciła 19 tys. zł i taka była jedyna propozycja klubu, wystosowana w odpowiedzi na ofertę Lecha. Ale reakcji ze strony operatora nie było.

W tej sytuacji Warta ogłosiła, że nie rozegra na Bułgarskiej ani jednego meczu więcej. Dwa ostatnie w tym sezonie warunkowo może zorganizować na swoim starym stadionie, przy ul. Droga Dębińska. Trwają intensywne prace mające za zadanie poprawę stadionowej infrastruktury. Powstały nowe stanowiska dla mediów. Wyremontowano trybuny. Niebawem zainstalowane zostanie na stadionie oświetlenie. Prace zostaną zakończone do sierpnia, przed rozpoczęciem nowego sezonu.