Stalowa Wola: Zmiana planu w sprawie stadionu?

źródło: Gazeta.pl; autor: michał

Miasto chce obciąć koszty o 20 mln, a pojemność o 3 tys. krzesełek. Dzięki temu być może uda się nie przerywać budowy. Zaraz po budowanej obecnie trybunie miałaby się pojawić najważniejsza, główna – pisze Gazeta.pl.

Reklama

W poniedziałek prezydent Andrzej Szlęzak spotkał się z kibicami Stali Stalowa Wola. Tematem rozmów była przyszłość zagrożonej inwestycji przy ul. Hutniczej. Przypomnijmy, że koszt wzrósł z wstępnie szacowanych 50 mln zł do ok. 90 mln. Dlatego miasto planowało wstrzymanie inwestycji na rok oraz dokończenie jej do 2018 roku. W planie była też redukcja kosztów przez np. rezygnację ze sztucznego oświetlenia.

Podczas spotkania Szlęzak przedstawił jednak nową wizję, która pozwoliłaby nie przerywać prac po zakończeniu pierwszej trybuny jesienią 2012. - Jeżeli przeprojektowana zostanie trybuna główna i koszty zostaną znacząco obniżone, to istnieje możliwość, że po zakończeniu trybun od ulicy Hutniczej można byłoby przystąpić do przebudowy trybuny głównej. Wstępnie pada kwota 20 milionów złotych. Patrząc na zadania miasta, przekazanie 10 milionów rocznie może być zbyt dużym wyzwaniem, ale są różne możliwości, że przynajmniej część płatności przypadałaby na trzeci rok. Mieści mi się w głowie, że znajdzie się firma, która wygra przetarg (na modernizację trybuny głównej), zgadzając się na to, że dostanie 8 milionów złotych w 2013 roku i 8 milionów w 2014 roku, a resztę, ostatnie 4 miliony, dajmy na to do marca 2015 roku – tłumaczył w poniedziałek prezydent Stalowej Woli Andrzej Szlęzak. Taka zmiana w koncepcji pozwoli Stali uniknąć po 2014 roku problemów z licencją, bo gotowa będzie najważniejsza z trybun.

Na spotkaniu z kibicami obecny był również projektant obiektu Marek Gierulski. – Zapoznałem się z planami inwestycyjnymi na przyszłe lata i powstała propozycja przyspieszenia terminu oddania stadionu, który jest możliwy w ten sposób, że drugim etapem byłaby budowa trybuny głównej, w której jest zaplecze socjalne i techniczne. Taka opcja musi zakładać redukcje, żeby zejść z kosztów wyszedłem z propozycją redukcji budowy do części podstawowej, zamiast siedmiu byłyby na przykład trzy komplety szatniowe, z zachowaniem oczywiście całej potrzebnej infrastruktury dla rozgrywania meczów w ekstraklasie – dodał Gierulski.

Reklama