Indonezja: Otwarty przed rokiem, czeka go rozbiórka?

źródło: TribunNews.com; autor: michał

Szokujące informacje dochodzą z indonezyjskiej Surabai, gdzie jeden z największych stadionów w kraju może zostać nawet zburzony. Choć otwarto go w 2010 roku, w konstrukcji są pęknięcia o szerokości kilkunastu centymetrów – podaje TribunNews.com.

Reklama

Niepokojące odkrycie znaleziono miesiąc temu. Po nim kilkadziesiąt kolejnych. Niemal na całym obwodzie konstrukcji nośnej stadionu są pęknięcia. Niektóre mają po kilka centymetrów, inne osiągają szerokość dłoni. Stadion Gelora Bung Tomo został natychmiast zamknięty. wykonawcę zobowiązano do łatania rys, ale tylko część z nich została zaklejona. Pojawiają się zresztą kolejne.

Przyczyną może być użycie niewłaściwych surowców do budowy lub w nieodpowiednich proporcjach. Na pewno jednak jednym z czynników jest fakt, że obiekt postawiono na bardzo grząskim gruncie.

Gelora Bung Tomo

Długie rysy są widoczne gołym okiem nawet z zewnątrz, przebiegają przez fasady obiektu. W czwartek 22 grudnia inspekcja przedstawicieli lokalnego rządu weszła na stadion dopiero po wydaniu pozytywnej opinii nt. bezpieczeństwa przez ekspertów.

Ta wizja lokalna nie przyniosła jednak żadnych rozstrzygnięć, bo potrzebne są analizy materiałów. Powołano już specjalny zespół, który ma w najbliższym czasie zbadać konstrukcję. Ocena zostanie wydana w trzystopniowej skali. Jeśli obiekt uzyska najniższy stopień, będzie to oznaczało konieczność rozbiórki.

Gelora Bung Tomo pochłonął 452 mld IDR, czyli równowartość ok. 170 mln zł. Powstawał w latach 2008-10 i został okrzyknięty jednym z najnowocześniejszych obiektów w Indonezji. Mieści 50 tys. widzów i jest areną jednego z największych klubów Indonezji - Persebai.

Reklama