Wrocław: Policjanci potwierdzają negatywną opinię

źródło: Gazeta.pl; autor: bartosz

Pierwszy mecz Śląska na nowym stadionie ma odbyć się już 28 października. Przeciwnikiem wrocławian będzie Lechia Gdańsk. Jednak w piątek policja wydała negatywną opinię co do stanu bezpieczeństwa na obiekcie.

Reklama

Wrocławski stadion na Pilczycach gościł już trzy duże imprezy. Mimo tego przetarcia nie jest jeszcze gotowy na goszczenie tych piłkarskich. Policja wydała dziś negatywną opinię odnośnie możliwości rozegrania na obiekcie meczu Śląska Wrocław z Lechią Gdańsk, który ma się odbyć 28 października.

Ustawa o bezpieczeństwie imprez masowych nakłada ostrzejsze wymogi na organizatora spotkań ligowych, stąd zabezpieczenie poprzednich imprez było łatwiejszym zadaniem. Główne zastrzeżenia policji to brak monitoringu i systemu identyfikacji kibiców na stadionie. Funkcjonariusze zalecili też wydzielenie osobnych dróg dojazdowych dla fanów gospodarzy i przyjezdnych. Ponadto uznali, że z trybun zbyt łatwo można się dostać na murawę boiska.

Do pierwszego piłkarskiego spotkania na wrocławskiej arenie Euro 2012 zostały równo dwa tygodnie. Klub chce rozpocząć sprzedaż biletów już we wtorek, by umożliwić zakup wejściówek możliwie dużej liczbie osób. Mecze ekstraklasy mogą być rozgrywane tylko na obiektach, którym licencję przyznaje PZPN. Stąd też odpowiednio wcześniej trzeba będzie zorganizować wizytację działaczy z piłkarskiej centrali.

Sprzedaż wejściówek na mecz Śląsk – Lechia Gdańsk rozpocznie się tylko wtedy, gdy spółka Wrocław 2012 zadeklaruje spełnienie wszystkich wymogów bezpieczeństwa. Jej przedstawiciele zapewniają, że do tego czasu zainstalowane i przetestowane zostaną wszystkie urządzenia techniczne. - Monitoring i system identyfikacji kibiców są już kupione. Spodziewaliśmy się negatywnej opinii policji o bezpieczeństwie. Dzięki temu możemy jak najlepiej przygotować się do imprezy. Mecz Śląska z Lechią Gdańsk na Maślicach nie jest zagrożony - zapewnia Magdalena Malara, rzeczniczka spółki.

Reklama