Tym razem nie na pobliski stadion rugby, ale na zupełnie nowy 30-tysięcznik. Tak serwis Scotsman.com interpretuje sondaż prowadzony wśród kibiców. Stadion miałby kosztować 45 mln funtów.

W 2007 roku pokazaliśmy Wam po raz pierwszy plany Hearts of Midlothian na poprawę swojej infrastruktury. Kosztem 51 mln funtów miała powstać wielka trybuna główna stadionu Tynecastle, a zaraz za nią równie imponujący kompleks hotelowo-biurowy, z którego klub czerpałby dodatkowe dochody. Ten plan miał zostać zrealizowany pół roku temu. W trakcie przygotowań do inwestycji trzeba było zredukować plany do samej trybuny, zresztą mniej efektownej. Koszt i tak został dość wysoki – 20 mln funtów.

Tymczasem szacunkowe obliczenia wskazały, że zupełnie nowy stadion dla 30 000 widzów w innym miejscu może kosztować tylko 30-45 mln funtów. Tymczasem oferowałby nie tylko lepszą pojemność, ale też zupełnie inne funkcje pozasportowe. Na stronie Hearts pojawiła się właśnie ankieta dla kibiców, w której mogą wskazać najlepsze swoim zdaniem rozwiązania w związku z budową stadionu.

Ankieta może być przykładem dla wielu polskich klubów i władz miasta (jest prowadzona wspólnie z magistratem Edynburga), jak sprawdzić opinię kibiców. Wśród 40 pytań są te dotyczące pojemności (najwyższa dopuszczalna opcja to ponad 40 000 miejsc), ale i bryły, liczby i rodzaju dodatkowych funkcji. Kibice są też pytani, czy zgodziliby się na inne imprezy odbywające się na takim stadionie, jak daleko od obecnego miejsca mógłby się znajdować, by nie stracili zainteresowania w meczach. Kompleksowa ankieta potrwa do końca czerwca i ma dać odpowiedź na pytanie, czy fani Hearts zgodzą się na opuszczenie miejsca, gdzie ich klub gra od 125 lat.