Poznań: Warta z licencją na grę w II lidze

źródło: Gazeta Wyborcza Poznań; autor: Gutek

Warta Poznań dostała licencję na grę w II lidze, ale wciąż nie wie, gdzie rozegra swój pierwszy mecz: na Wildzie czy na miejskim stadionie przy ul. Bułgarskiej.

Reklama

Warta Poznań dostała licencję na grę w II lidze, ale wciąż nie wie, gdzie rozegra swój pierwszy mecz: na Wildzie czy na miejskim stadionie przy ul. Bułgarskiej.

Gdy drugoligowcom przyznawano licencję w pierwszej instancji, Warta nie otrzymała dokumentu uprawniającego na grę na zapleczu ekstraklasy. "Zieloni" mają jeden kłopot - stadionik przy Drodze Dębińskiej na razie nie spełnia wymogów II ligi. Kiedy rozpatrywano sprawę Warty, było na nim za mało krzesełek, brakowało monitoringu, kas, dostępu do internetu czy tunelu z budynku klubowego na boisko. Świeżo upieczony drugoligowiec ratował się i zgłosił jako obiekt rezerwowy Stadion Miejski przy ul. Bułgarskiej. Problem w tym, że za pierwszym razem nie przedstawił umowy na korzystanie z niego. Przed komisją odwoławczą Warta wysłała już komplet dokumentów, wraz z ową umową. Zdaniem dyrektora sportowego Warty Zbigniewa Śmiglaka, korzystanie ze stadionu Lecha nie będzie jednak konieczne. - Myślę, że zdążymy do 29 lipca [wtedy Warta podejmuje w pierwszym meczu Stal Stalową Wolę - przyp. red.] - mówi Śmiglak.

Wczoraj po południu okazało się, że Warta dostała licencję. Nie oznacza to, że wie, gdzie rozegra swój pierwszy mecz. - Dowiedziałem się w PZPN, że pisma ze szczegółami dostaniemy we wtorek - informuje Śmiglak. - Dzwoniłem do innych klubów, które zgłosiły rezerwowe stadiony i tam jest podobnie - dodaje.

By dopuścić do rozgrywek obiekt przy Drodze Dębińskiej, konieczna byłaby jeszcze jedna wizyta przedstawiciela PZPN, który sprawdziłby, na jakim etapie są prace przystosowujące stadion do wymogów drugoligowych. - Oczekujemy takiej wizyty najpóźniej w środę. Mamy czym się pochwalić: jest gotowy sektor dla gości, tunel dla piłkarzy z szatni na boisko, mamy nową trybunę, a montaż monitoringu zakończymy wkrótce. Na dobrą sprawę jesteśmy gotowi, by mecz rozegrać u siebie już dziś - deklaruje dyrektor Warty. Nie wiadomo jednak, czy tego samego zdania będzie przedstawiciel PZPN.

więcej w Gazecie Wyborczej

Reklama