W sezonie 2004/2005 liczba widzów na pierwszoligowych meczach piłkarskich wyniosła 804 355 osób i była w porównaniu do sezonu poprzedniego niższa o ponad 17,5 tysiąca osób. Na meczach drugiej ligi było 798 770 osób, o prawie 14 tysięcy więcej niż w sezonie 2003/2004.

Na meczach drugiej ligi było 798 770 osób, o prawie 14 tysięcy więcej niż w sezonie 2003/2004. Podczas międzynarodowej konferencji "Bezpieczeństwo Imprez Sportowych" we Wronkach przedstawiono oficjalny raport dotyczący sezonu 2004/2005 na obiektach piłkarskich I i II ligi.

W trakcie meczów I i II ligi zanotowano 711 zdarzeń zagrażające bezpieczeństwu (w I lidze 304, w II lidze 407). Odnotowano w porównaniu z rokiem poprzednim spadek w rozgrywkach I ligi (o 11,3 procent), natomiast w II lidze nastąpił wzrost zagrożenia o prawie 15,5 procent.

Najwięcej zdarzeń miało miejsce w I lidze na stadionie szczecińskiej Pogoni - 48, krakowskiej Wisły - 44 i GKS Katowice - 41. W lidze na czele listy jest Korona Kielce - 57 zdarzeń przed ŁKS Łódź - 57 i Radomiakiem Radom - 42.

Najmniej przypadków zagrożenia zanotowano na obiekcie Górnika Łęczna - 5 oraz na stadionie Odry Wodzisław - także 5. Siedem przypadków miało miejsce na stadionach Amiki Wronki i Groclinu Grodzisk Wielkopolski. W II lidze ani razu nie doszło do incydentów na stadionie Górnika Polkowice.

Największym problemem związanym z bezpieczeństwem na obiektach piłkarskich w sezonie 2004/2005 stały się przejawy rasistowskiego, antysemickiego i prowokacyjnego zachowania się publiczności, w tym wobec piłkarzy, działaczy. Liczba takich zanotowanych przypadków wzrosła o prawie 77 procent. Sporym problemem są także pogróżki i próby zastraszania kibiców, zawodników i sędziów. Liczba takich, udokumentowanych, zachowań wzrosła o ponad 61 procent.

Sporym problemem jest także "zwyczaj" palenia szalików klubowych i flag, niszczenie siedzisk i innego wyposażenia obiektów sportowych. W porównaniu z rokiem poprzednim zanotowano wzrost takich zdarzeń o prawie 24 procent.

Zmniejszyła się liczba innych negatywnych zjawisk. Dzięki lepszemu zabezpieczeniu obiektów o 50 procent zmalała ilość przypadków niekontrolowanego wtargnięcia na płytę boiska kibiców. Odnotowano o prawie 50 procent mniej starć policji i służb porządkowych z kibicami, uszkodzeń autokarów ekipy gości, samochodów sędziów. O prawie 18 procent mniej było przypadków przerwania widowiska sportowego spowodowanego nagannym zachowaniem kibiców.

Nie odnotowano ani jednego przypadku zablokowania bram bezpieczeństwa i ogrodzeń wewnętrznych flagami i transparentami, które mogły uniemożliwić ich otworzenie. Nadal jednak bardzo dużym problemem jest lekceważenie przez działaczy odpraw przedmeczowych, podczas których przedstawiane są m.in. warunki zabezpieczenia obiektu. Liczba takich przypadków na meczach I i II ligi wzrosła aż o 300 procent.

W sezonie 2004/2005 zabezpieczeniem porządku na meczach piłkarskich zajmowało się 104 988 funkcjonariuszy policji i służb porządkowych. Na meczach I ligi było ich 57 272 (średnio 315 osób na mecz), w II lidze 47 716 (średnio 159 osób na mecz).