Stadion Górnika Łęczna
Mimo że ma zaledwie 7000 miejsc i trzy trybuny, przez wielu uważany jest za jeden z najpiękniejszych obiektów w Polsce. Dlaczego? Wystarczy spojrzeć tylko na zdjęcia lub zobaczyć go na żywo, aby przekonać się, że wszyscy, którzy tak twierdzą, mają dużo racji...
Estetyka po pierwsze
Do Łęcznej nigdy nie zawitała Reprezentacja. Nigdy też nie gościły tutaj drużyny z Europejskiej czołówki. A jednak coś sprawia, że obiekt przy Alei Jana Pawła II jest bardzo atrakcyjny. Cały stadion sprawia wrażenie niezwykle estetycznego i zadbanego - jakby wybudowanego wczoraj. Piękne wykończenia z klinkierowej cegły. Dwie największe trybuny są przykryte dachem, podobnym do tego z Ostrowca Świętokrzyskiego. Trzecia z trybun - ta za bramką, nie jest co prawda przykryta, ale również atrakcyjna. Jedynymi mankamentami tego stadionu jest brak podgrzewanej murawy i czwartej trybuny (na jej miejscu znajduję się w tej chwili nowoczesna hala). Na wszystkich trybunach znajdują się krzesełka w barwach drużyny z ułożonymi napisami: ">>GKS GKS<, "GÓRNIK" i "ŁĘCZNA". Wysiłki klubu i budowniczych tego obiektu zostały docenione - w roku 2002 stadion Górnika otrzymał pierwszą nagrodę w ogólnopolskim konkursie "Modernizacja 2001".
Wymaganie - spełnione
Obiekt w Łęcznej spełnia wszystkie wymagania Polskiego Związku Piłki Nożnej i otrzymał bezwarunkową licencję na grę w Orange Ekstraklasie. Wpływ na to z pewnością ma oświetlenie o natężeniu 1400 lux i zadaszenie ponad połowy miejsc siedzących. Ponadto trybuny znajdują się tuż przy liniach końcowych boiska, co zapewnia niezapomniane wrażenia osobom zasiadających w dolnych rzędach.
W Łęcznej też uwielbiają piłkę
Pomimo że Łęczna to niewielkie, zaledwie nieco ponad 20-tysięczne miasto, zainteresowanie piłką jest tu ogromne. Praktycznie zawsze na meczach Górnika zjawia się przynajmniej trzytysięczna widownia, ale w meczach ze znaczącymi przeciwnikami liczba ta wzrasta nawet do 7500 osób. Kibice zgromadzeni na stadionie w Łęcznej często przygotowują efektowne oprawy.
Przyszłość Areny Górnika
Zaraz po zakończeniu sezonu Orange Ekstraklasy, na murawie stadionu w Łęcznej rozpoczną się pracę, mające na celu zamontowanie podgrzewanej murawy. Ponadto istnieją plany zadaszenia ostatniej, trzeciej trybuny.
Czy prace renowacyjne na stadionie w Łęcznej uczynią go najwspanialszym obiektem w kraju? Z pewnością nie, ale czy to źle? Przeciwnie. A skoro w Polsce istnieją spore trudności ze zbudowaniem dużych i efektownych stadionów, (które nie były by prawdopodobnie zapełniane) może warto skupić się na takich małych stadionach jak rodzynek w Łęcznej i starać się je jak najlepiej modernizować. Wronki, Bełchatów, Ostrowiec - skoro takie miasta gościły już Reprezentacje Polski, może najwyższy czas na Łęczną. Jedno jest pewne. Patrząc na stadion Górnika cisną się na myśl pewne słowa „małe jest piękne”.