Na stadionie Carrow Road szykują się duże zmiany, ale nie wszyscy kibice Norwich City przyjmują je z entuzjazmem. Tony Swan, 70-letni kibic z ponad pięćdziesięcioletnim stażem na trybunach, zapowiedział, że zorganizuje petycję przeciwko planowanej reorganizacji stadionu, w wyniku której nawet 3 000 kibiców może stracić swoje dotychczasowe miejsca.

„Nie damy się przenieść”

Swan, od dekad związany z trybuną River End, nie zamierza opuszczać swojego miejsca bez walki. Zamierzam stworzyć petycję i zebrać dane kontaktowe wszystkich kibiców, którzy myślą podobnie jak ja. Nie jestem jedynym, który uważa, że to wszystko to skandal – powiedział. Podczas ostatniego meczu na Carrow Road wśród kibiców słychać było skandowanie We will not be moved (Nie damy się przenieść). Dla wielu fanów, którzy przez lata zajmowali te same miejsca, zmiana oznacza nie tylko nowy widok z trybun, ale też rozbicie więzi i atmosfery, jaka wytworzyła się wśród stałych bywalców stadionu. Siedzę tu od 40 lat z tymi samymi ludźmi. Śmiejemy się, rozmawiamy, znamy się wszyscy. To zniknie, jeśli każą nam się przenieść – mówiła jedna z fanek, Tracey Rix z Norwich.

© Norwich City FC

Klub: „To część planu rozwoju”

Według władz Norwich City, zmiany są częścią czteroetapowego planu modernizacji stadionu Carrow Road, który ma poprawić doświadczenia meczowe i zwiększyć przychody klubu. Pierwszy etap, planowany na lato 2026 roku, obejmuje budowę strefy kibica (fanzone) za trybuną Barclay End. W kolejnym sezonie – 2026/2027 – klub planuje przeniesienie sektora dla kibiców gości na dolny poziom River End, co wymusi relokację części obecnych posiadaczy karnetów.

W oficjalnym komunikacie klub zapewnił, że proces zostanie przeprowadzony z należytą troską: Rozumiemy, że zmiana miejsca to duże wyzwanie, szczególnie dla naszych wieloletnich kibiców. Zrobimy wszystko, by proces ten przebiegł jak najłagodniej. Wszyscy posiadacze karnetów objęci relokacją otrzymali już wiadomości e-mail i będą mieli pierwszeństwo przy wyborze nowych miejsc, z możliwością pozostania w towarzystwie rodziny i przyjaciół.

Mimo zapewnień klubu, emocje wśród fanów pozostają silne. Wielu z nich uważa, że decyzje podejmowane są bez odpowiednich konsultacji. Klub mówi o „ulepszeniu doświadczenia meczowego”, ale nie wiem, kogo właściwie chce przyciągnąć. Nas – wiernych kibiców – chyba nie – komentuje Tony Swan.

© by Amdamsky

Stadion z historią

Jak podkreślono w komunikacie, pierwsze trzy etapy mają zapewnić „najlepszą możliwą pozycję do dalszej rozbudowy stadionu” i stworzyć warunki do modernizacji na miarę XXI wieku. Carrow Road jest domem Norwich City od 1935 roku. Po pożarze w 1984 roku konieczna była budowa nowej City Stand, a ostatnia poważna modernizacja miała miejsce w 2004 roku, kiedy powstała nowa South Stand. Tym razem klub stawia na kompleksowy rozwój – zarówno infrastruktury sportowej, jak i komercyjnej.