USA: Projekt budowy nietypowego kompleksu sportowego wycofany

źródło: Stadiony.net; autor: Paulina Skóra

USA: Projekt budowy nietypowego kompleksu sportowego wycofany Deweloper planujący budowę stadionu na 5 000 miejsc i hali sportowej przy Summit Park w Blue Ash wycofał swój wniosek, tłumacząc, że wysłuchał opinii społeczności. Stało się to, zanim rada miasta Blue Ash zagłosowała za bądź przeciw projektowi.

Reklama

Co przewidywał projekt?

Usłyszeliśmy głos społeczności i uważamy, że w interesie wszystkich stron jest ponowna ocena planu zagospodarowania pozostałych niezagospodarowanych terenów w ramach Summit View PUD — napisał deweloper w liście do władz miasta. Projekt składał się z dwóch głównych części: The Summit i The Fieldhouse. The Summit miał być stadionem na 5 000 miejsc przeznaczonym na wydarzenia sportowe, koncerty i inne imprezy. Zaplanowano, że będzie to centrum sportowe, miejsce rozrywki oraz obiekt przyciągający regionalne i krajowe wydarzenia sportowe. Obok stadionu miał powstać hotel z około 170 pokojami oraz do 200 luksusowych apartamentów. Planowano również bary i restauracje z widokiem na boisko oraz różnorodne sklepy i usługi, z naciskiem na zdrowie i wellness.

Czekając na ważne decyzje dotyczące infrastruktury sportowej, mieszkańcy często szukają alternatywnych rozrywek online. Sprawdź VegasHero Casino i skorzystaj z szerokiej oferty gier kasynowych i zakładów bukmacherskich.

Z kolei The Fieldhouse miał być krytym obiektem sportowym skoncentrowanym na młodzieżowych dyscyplinach sportowych. Miał to być kompleks, gdzie rodziny mogłyby odpoczywać, jeść i brać udział w zawodach. Deweloper przewidywał, że większość wydarzeń z okolicy odbędzie się właśnie tutaj — młodzieżowe sporty, sporty dla dorosłych oraz wydarzenia biznesowe i społeczne, takie jak konferencje, wesela i imprezy firmowe.

Projekt kompleksu sportowego Blue Ash

Radny sprzeciwia się projektowi

Radny miasta Blue Ash, Jeff Capell, wyraził sprzeciw wobec projektu, powołując się na opinie mieszkańców. Dostałem więcej informacji zwrotnych w tej sprawie niż na wszystkie inne kwestie razem wzięte w ciągu ponad siedmiu lat mojego urzędowania — powiedział Capell. — Przeważa opinia, że stadion futbolowy nie jest odpowiedni dla tej okolicy, wyjaśnił swoje stanowisko.

Radny Jeff Capell podkreślił także, że miasto zainwestowało 90 mln $ w rozwój parku i zależy mu, aby teren pozostał w dobrym stanie, a budowa stadionu nie wpłynęła negatywnie na jego kondycję. Wyraził również zaniepokojenie faktem, że tożsamość sponsorów finansujących projekt stadionu pozostaje anonimowa. Podczas posiedzenia rady w maju deweloper potwierdził, że darczyńcy wolą zachować anonimowość, co budziło wątpliwości radnego odnośnie przejrzystości i odpowiedzialności w tak dużej inwestycji. Capell zwrócił także uwagę na obawy dotyczące nadmiaru nowych pokoi hotelowych, które według jego oceny mogą przesycić rynek. Obecnie Blue Ash dysponuje około 2 000 pokojami hotelowymi, a projekt zakłada powstanie dodatkowych 470.

Radny Brian Gath wspomniał z kolei o potencjalnym najemcy – szkole Moeller, jednak deweloper zaznaczył, że nie ma żadnych formalnych porozumień ani zgody ze strony Archidiecezji, a rozmowy nie zostały sfinalizowane. Radny Gath nie udzielił dalszych komentarzy, a władze miasta odmówiły wypowiedzi na ten temat.

Projekt kompleksu sportowego Blue Ash

Właściciele lokalnych biznesów popierają inwestycję

Shawn McCoy, właściciel Brown Dog Cafe, który od dawna oczekuje na zagospodarowanie tej okolicy, pozytywnie ocenia projekt, chociaż chciałby widzieć więcej miejsc parkingowych i dodatkowych punktów dostępu. Deweloper zapewnił, że infrastruktura drogowa poradzi sobie z ruchem, a liczba miejsc parkingowych jest wystarczająca.

Bob Davis, właściciel Firehouse Grill, również uważa, że nowy kompleks sportowy zwiększy ruch pieszych i ożywi okolicę. Zaznacza, że choć liczba pokoi hotelowych może zostać dostosowana, to koncepcja sportowego centrum dla młodzieży, które jednocześnie oferuje miejsce do pracy i wypoczynku, jest atrakcyjna dla Blue Ash. Obaj przedsiębiorcy wyrażają też obawy, że odrzucenie projektu mogłoby zniechęcić innych inwestorów, którzy mogliby obawiać się trudności w realizacji swoich przedsięwzięć w tym rejonie.

Reklama