Zamość: Stadion Hetmana uzyskał odpowiednie zezwolenie. Kiedy otwarcie?
źródło: Stadiony.net; autor: Paulina Skóra
Zamość wydał prawie 60 mln zł na przebudowę stadionu, ale obiekt wciąż stoi zamknięty. Straż pożarna nie wydała zgody na użytkowanie, bo brakuje trybun przewidzianych w projekcie. Teraz sytuacja jednak uległa zmianie.
Reklama
Trzy pozytywne decyzje organów i wielkie otwarcie
Podczas niedawnej konferencji prasowej Jacek Bełz, rzecznik prezydenta Zamościa poinformował, że miasto uzupełniło dokumentację wymaganą przez straż pożarną, co przyniosło oczekiwany przez miejscowy magistrat efekt – pozytywna decyzja została wydana. Co więcej, na tej podstawie Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego wydał dwie decyzje. Pierwsza to pozwolenie na użytkowanie areny sportowej, zadaszonych trybun, wieży sędziowskiej, kas biletowych i infrastruktury towarzyszącej. W drugiej udzielił pozwolenia na użytkowanie po wykonanym remoncie i przebudowie stadionu w zakresie budynku szatniowo-sanitarnego oraz trybuny honorowej.
Chcemy zorganizować jego uroczystą inaugurację. Będzie to mecz otwarcia rozegrany przez Hetman Zamość i Motor Lublin
– ogłosił Rafał Zwolak, prezydent Zamościa. Oficjalna data otwarcia stadionu nie została jeszcze ustalona. Murawa wciąż nie nadaje się do użytku – mimo podlewania i pielęgnacji, trawa rośnie wolno, choć jej stan stopniowo się poprawia. Termin inauguracji obiektu uzależniony jest również od planów Motoru Lublin. Miasto zapowiada, że szczegóły wydarzenia zostaną ogłoszone w późniejszym czasie.
© Bogdan Nowak, Kurier Lubelski
Miasto już myśli o drugim etapie inwestycji
Drugi etap modernizacji stadionu OSiR, obejmujący budowę kolejnych trybun, uzależniony jest od pozyskania środków zewnętrznych. Koszt tej inwestycji przekracza 30 mln zł. Bardzo zależy mi na realizacji tego projektu
– zaznaczył prezydent Rafał Zwolak. Wyjaśnił on również, że być może w przyszłym roku pojawi się możliwość ubiegania się o dofinansowanie z zewnętrznych źródeł. W tej sprawie odbyły się już wstępne rozmowy z Urzędem Marszałkowskim w Lublinie. Gdybyśmy teraz zaciągnęli kredyt na budowę trybun, a w przyszłości pojawiła się szansa na dofinansowanie, nasze działanie mogłoby zostać odebrane jako nierozsądne
– podkreślił prezydent – Nie chcę zadłużać miasta.
Reklama