Włochy: Przeszkody przed nowym stadionem dla Como

źródło: Stadiony.net; autor: Paulina Skóra

Włochy: Przeszkody przed nowym stadionem dla Como W Como trwa gorąca debata wokół przebudowy stadionu Sinigaglia. Ponad 5 000 osób podpisało petycję popierającą projekt modernizacji, w tym 4 315 online. Kibice są za, lecz komitet mieszkańców oraz grupa architektów sprzeciwia się planom, obawiając się inwazyjnych przekształceń urbanistycznych.

Reklama

Urząd odpowiedzialny za ochronę dziedzictwa kulturowego wydał opinię

Kluczowe decyzje mają zapaść w najbliższych tygodniach podczas obrad w Palazzo Cernezzi. 27 maja odbyła się Konferencja Służb dotycząca nowego stadionu Sinigaglia, z której wynikły problemy dotyczące zarówno planu finansowego, jak i wymiarów obiektu. Ministerstwo Kultury (za pośrednictwem Soprintendenzy ds. Archeologii i Sztuk Pięknych) udostępniło opinię na temat dokumentacji przesłanej przez gminę Como i spółkę Como 1907 srl, zawierającą projekt wykonalności techniczno-ekonomicznej przebudowy stadionu.

Soprintendenza po przeanalizowaniu dokumentów stwierdziła, że nie wymaga się przeniesienia stadionu i możliwa jest znaczna przebudowa na obecnym terenie. Zalecono utrzymanie zgodności architektonicznej oraz poszanowanie kontekstu krajobrazowego, w tym widoków na jezioro, pomnik poległych, Brunate i park Spina Verde. Nowe konstrukcje muszą być symetryczne, mniejsze gabarytowo, a ich maksymalna wysokość nie może przekroczyć 16 metrów, co stanowi redukcję względem planowanych wcześniej 22 metrów.

W przypadku poszczególnych trybun, trybuna wschodnia musi zachować istniejący układ drzew i być cofnięta co najmniej 15 metrów od chodnika. Trybuny północna i południowa powinny mieć jednolitą linię zadaszenia o maksymalnej wysokości 16 metrów, bez stopniowań, a wzdłuż viale Puecher powinna powstać aleja z drzewami. Projekt parkingu przy via Bellinzona oceniono krytycznie ze względu na jego bliskość do parku Villa Olmo oraz lokalizacji często zakorkowanej, dlatego konieczne będzie dokładne zbadanie i zachowanie zieleni w tym rejonie oraz jej uzupełnienie nowymi nasadzeniami.

Stadio Giuseppe Sinigaglia© Como 1907

Sinigaglia to nie osobiste trofeum burmistrza

Fratelli d’Italia, reprezentowani przez przewodniczącego wojewódzkiego Stefano Molinariego oraz koordynatora miejskiego Alessandro Nardone, odnieśli się do uwag Soprintendenzy wobec planu rewitalizacji stadionu. Ich zdaniem opinia Soprintendenzy była przewidywalna i potwierdza, że przy realizacji tak skomplikowanego, strategicznego i ważnego dla miasta przedsięwzięcia nie wystarczą hasła czy uproszczenia, lecz potrzebna jest jasna wizja oraz spójny system instytucjonalny. Przedstawiciele partii podkreślają, że nowy stadion Sinigaglia nie powinien być trofeum do pokazania na gablocie burmistrza czy partii politycznej, lecz projektem, który naprawdę może zmienić oblicze Como, i który powinien jednoczyć, a nie dzielić mieszkańców.

Molinari i Nardone zaznaczają, że wielokrotnie ostrzegali burmistrza, prosząc o rezygnację z propagandowego tonu i działanie na solidniejszych podstawach, jednocześnie deklarując zrozumienie dla potrzeb klubu. W związku z tym podkreślają, że stadion Sinigaglia powinien pozostać świątynią futbolu, a funkcje komercyjne trzeba dostosować do wskazań Soprintendenzy. Ewentualnie projekt można rozszerzyć o rozwój innych przestrzeni handlowych lub usługowych w strategicznych obszarach miasta wymagających rewitalizacji.

W tym samym czasie głos zabrała też partia Svolta Civica, a jej lider Vittorio Nessi skrytykował burmistrza Rapinese, oskarżając go o zagrożenie propozycji klubu Calcio Como dotyczącej stadionu Sinigaglia. Według Nessiego burmistrz zamiast wspierać klub w transparentnym i umiarkowanym podejściu, dla celów propagandowych poparł projekt, który został jednoznacznie odrzucony zarówno pod względem architektonicznym, jak i finansowym. Od tygodni eksperci, urzędnicy, mieszkańcy i organizacje wskazywali na problemy i wątpliwości, które zostały oficjalnie potwierdzone podczas Konferencji Usług. Gdyby burmistrz uwzględnił te opinie, można byłoby uniknąć poważnego kryzysu. Tymczasem, według Nessiego, od momentu konferencji prasowej prezentującej projekt, Rapinese prowadzi klub Calcio Como na manowce.

Projekt Stadio Giuseppe Sinigaglia© Populous

Co o modernizacji myślą mieszkańcy regionu?

W połowie maja odbyło się publiczne podsumowanie wyników pierwszej ankiety dotyczącej nowego stadionu Sinigaglia, zorganizowanej przez Fratelli d’Italia. Cały proces opierał się na podejściu design thinking – stadion w dzielnicy, dzielnica w mieście, miasto w regionie – oraz był wspierany narzędziami sztucznej inteligencji do analizy danych i odpowiedzi otwartych.

Profil uczestników ankiety wskazuje, że 53% respondentów ma od 46 do 65 lat, dalej 20% to osoby w wieku 30-45 lat, 15% powyżej 65, a 12% poniżej 30 lat. 54% mieszka w Como, 17% w sąsiednich gminach, a pozostałe 29% w innych miejscowościach województwa, co pokazuje, że stadion Sinigaglia jest postrzegany jako infrastruktura strategiczna nie tylko dla Como, lecz całego regionu. Jeśli chodzi o więź z klubem Como 1907, to 51% zadeklarowało się jako kibice, 33% jako sympatycy, a jedynie 6% nie ma żadnego związku z drużyną. Stadion jest więc czymś więcej niż tylko obiektem sportowym – stanowi symbol tożsamości i wspólnoty dla miasta. Co do funkcji dodatkowych, 75% opowiada się za włączeniem funkcji handlowych i usługowych, takich jak sklepy, hotele czy gastronomia, pod warunkiem, że projekt będzie spójny z kontekstem miejskim i nie zaszkodzi życiu w dzielnicy. 15% jest przeciwnych, a 10% nie ma zdania.

Stadio Giuseppe Sinigaglia© Como 1907

Największe obawy mieszkańców dotyczą kwestii komunikacji i zrównoważonego rozwoju: 40% wskazuje na problemy z ruchem i parkingami, 33% na wpływ na środowisko, a 18% na organizację przepływów osób w dni bez meczów. Tylko 9% nie widzi szczególnych trudności. Mobilność pozostaje więc kluczowym wyzwaniem dla powodzenia projektu. Co do przyszłości stadionu, 33% widzi go jako impuls dla turystyki, 30% jako szansę na rozwój zatrudnienia i lokalnej gospodarki, 18% chce tam miejsc dla rodzin i działalności społecznej, a 12% proponuje organizację wydarzeń kulturalnych. Jedynie 7% wyobraża sobie stadion wyłącznie jako miejsce do gry w piłkę nożną. Mieszkańcy oczekują miejsca żywego, zintegrowanego i wielofunkcyjnego.

Jeśli chodzi o udział społeczny i przejrzystość, 66% jest gotowych uczestniczyć w publicznych konsultacjach, 22% chce śledzić rozwój projektu bez aktywnego udziału, a aż 88% domaga się stałych aktualizacji – co pokazuje silną chęć miasta do aktywnego współuczestnictwa w tak ważnej przemianie.

Analiza otwartych odpowiedzi wskazuje pięć głównych priorytetów: integrację urbanistyczno-architektoniczną z szacunkiem dla krajobrazu i dziedzictwa historycznego; zrównoważoną mobilność i inteligentne parkingi, w tym transport publiczny i ścieżki rowerowe; dbałość o środowisko z wykorzystaniem fotowoltaiki, zielonych dachów, gospodarki wodnej i ekologicznych materiałów; wielofunkcyjność obejmującą przestrzenie dla kultury, wydarzeń, rodzin i stowarzyszeń; oraz dostępność cenową i społeczną, by stadion był miejscem otwartym dla wszystkich.

Reklama