Hiszpania: Broń, helikopter i walizki z pieniędzmi – hiszpańska mafia na Anoeta
źródło: Stadiony.net; autor: Miguel Ciołczyk Garcia
Stadion Realu Sociedad regularnie jest areną starć piłkarskich, a bywał też sceną pojedynków rugby. Jednak w zeszły weekend Anoeta zamieniła się w miejsce spotkania przedstawicieli hiszpańskiej mafii.
Reklama
Czarny humor ląduje na Anoeta
Błyskawiczne lądowanie helikopterem, wymiana walizek wypchanych pieniędzmi i szybka ucieczka. Scena była oczywiście elementem planu filmowego, co jednak nie odebrało jej spektakularności. W poniedziałek na Anoeta przyjechała, a nawet wylądowała ekipa filmowa Arantxy Echevarríi – znanej hiszpańskiej reżyserki – by nakręcić czarną komedię Cada día nace un listo (z hiszp. Każdego dnia rodzi się jakiś cwaniak).
Reżyserka, cytowana przez EFE, ceni sobie możliwość kręcenia w San Sebastián. To bardzo przyjazne miasto, z przyjemnością się tu kręci, jest morze, góry...
– opowiada.
Dlaczego Anoeta?
Sami chcielibyśmy to wiedzieć. Niestety, Real Sociedad nie precyzuje, dlaczego wybrano właśnie ten stadion. Klub udostępnia natomiast zarys fabuły filmu:
Toni Lomas zyskał sławę, gdy wziął udział w udanym talent show. Teraz nie ma nawet gdzie się podziać. Jego sytuacja zmienia się, gdy Malena, dawna miłość, kontaktuje go z Juniorem, synem bogatego biznesmena, w celu kradzieży cennego obrazu z jego domu rodzinnego. Aby dokonać napadu, Toni pozyska dwóch sojuszników: Mari i Gallego, tworząc zespół, w którym każdy walczy o własne interesy.
Reklama