Włochy: „Kogo mieliśmy poprosić o wycenę? NASA?” - prokuratura bada sprzedaż San Siro
źródło: Stadiony.net; autor: Paulina Skóra
Sprzedaż stadionu San Siro Interowi i Milanowi nie została jeszcze zakończona, a już rozpoczęto dochodzenie w tej sprawie. Prokuratura w Mediolanie, pod przewodnictwem Marcello Violi, wszczęła postępowanie wstępne, bez stawiania jakichkolwiek zarzutów, dotyczące przekazania stadionu Meazza oraz otaczających go terenów przez gminę.
Reklama
Kwota sprzedaży budzi wątpliwości komitetu „Sì Meazza”
Dochodzenie koordynuje zespół kierowany przez Tizianę Siciliano, zajmującą się przestępstwami przeciwko administracji publicznej. Celem dochodzenia jest sprawdzenie, czy sprzedaż San Siro i otaczających go terenów nie spowoduje strat dla finansów publicznych. Inter i Milan przesłały do Palazzo Marino dokument wykonalności, a rada miasta pod przewodnictwem burmistrza Giuseppe Sali zatwierdziła uchwałę z wytycznymi dotyczącymi kolejnych kroków: rozpoczęcia konferencji usług i ogłoszenia publicznego, mającego na celu sprawdzenie zainteresowania innymi potencjalnymi nabywcami.
Jednak ten krok jest czysto formalny, ponieważ jedynymi zainteresowanymi zakupem są oba kluby. Zgodnie z uchwałą, cena sprzedaży wynosi 124 mln € za teren oraz 72,98 mln € za stadion. Łączna kwota to 197 mln € netto. Zastosowana jednak zostanie zniżka
w wysokości 80 mln €, która będzie przeznaczona na usunięcie gruzu i rekultywację, zgodnie z przepisami ustawy o stadionach.
Zgodnie z ujawnionymi informacjami, Milan i Inter wydadzą nieco ponad 115 mln € (plus VAT) na zakup stadionu i terenów wokół niego, czyli 280 tysięcy m² ziemi. Ocena tej kwoty została przeprowadzona przez Urząd Skarbowy (po uwzględnieniu rabatu), ale dla gminy Mediolan uzyskana kwota wydaje się zbyt mała, zwłaszcza że miasto straci dochody z koncertów i meczów. Innym problemem są obecne przestrzenie komercyjne na San Siro, które według Urzędu Skarbowego nie nadają się do rozbudowy. M-I Stadio, firma zarządzająca Meazzą, należąca do Interu i Milanu, uważa jednak, że teren nadaje się do zakupu w celu budowy nowego stadionu.
Włodarz Mediolanu ostro komentuje sprawę
Po prokuraturze głos zabrał burmistrz Mediolanu, Beppe Sala. Istnieje wirtualna partia panów „nie”, którzy chcą wpływać na pracę burmistrza. Partia, która gdyby kandydowała, mogłaby liczyć na 1% poparcia
— stwierdził Sala, odnosząc się do działań prokuratury, która nie formułuje żadnych zarzutów, a jedynie sprawdza, czy sprzedaż stadionu nie narusza interesu publicznego.
Informacja została ujawniona przez tych, którzy złożyli zawiadomienie, wiedząc, że wkrótce opublikujemy ogłoszenie o przetargu
. Chodzi o Luigi'ego Corbaniego, prezesa komitetu Sì Meazza
, który w połowie lutego złożył skargę do prokuratury. Otwarcie postępowania po złożeniu skargi przez Corbaniego było wymaganym krokiem
. Sala dodał: Poprosimy o spotkanie z Izbą Obrachunkową, prokuraturą i agencją skarbową
. Wycena stadionu została dokonana przez właśnie tę instytucję rządową. Kogo mieliśmy poprosić o wycenę? NASA? Kto lepiej niż agencja skarbowa może wykonać niezależną wycenę?
. Burmistrz zapewnił, że procedura będzie kontynuowana.
Reklama