Ekskluzywna restauracja, finał kontrowersyjnych rozgrywek, koncerty i rugby. Juventus jest zdecydowany, by zamienić Allianz Stadium w „stadion nowej generacji”. „Nie pracujemy nad zwiększeniem pojemności stadionu, ale myślimy o ewolucji” – mówi członek zarządu Starej Damy.

Więcej wydarzeń = więcej przychodów

Stadiony poprzedniej generacji nie zmieniły się od dziesięcioleci. Stadiony nowej generacji będą musiały zostać dostosowane, ponieważ zmienia się publiczność – stwierdził cytowany przez Calcio e Finanza Francesco Gianello, dyrektor ds. zarządzania obiektami Juventusu.

Jak wyjaśnił, Stara Dama nie myśli o rozbudowie Allianz Stadium, ale o zmianie jego profilu. W tym sezonie oprócz rozgrywek Juve, stadion był sceną meczu rugby i finału Kings World Cup Nations, który łączy piłkę nożną z zasadami rodem z gier komputerowych i influencerów z zawodowymi piłkarzami, budząc przy tym niemałe kontrowersje. Poza tym, na stadionie działa ekskluzywna restauracja, która otrzymała najwyższe odznaczenie kulinarne – trzy gwiazdki Michelin.

Myślimy również o możliwości organizowania koncertów – zdradził Gianello. Jak wiele innych nowoczesnych stadionów, Allianz Stadium zmierza w kierunku wielofunkcyjnej areny, otwartej przez cały rok, dążąc do maksymalizacji przychodów i optymalizacji kosztów. Jak zapewnia jednak Gianello bez uszczerbku dla jakości stadionu i jego podstawowego przeznaczenia, jakim jest piłka nożna.

© Marco Villa