Stadion przy ul. Tadeusza Kościuszki 1, będący domem Beskidu Andrychów, od lat niemal błaga o modernizację. Obiekt, nazywany przez kibiców K1, powstał w latach 50. XX wieku. Przez lata swojego istnienia przeszedł kilka drobnych poprawek, jednak wszyscy związani z klubem od lat zdają sobie sprawę, że to za mało i miasto potrzebuje nowego stadionu.

Fatalny stan stadionu próbowali poprawić kibice

Stadion Beskidu Andrychów jest położony niemal u stóp Pańskiej Góry, w bliskim sąsiedztwie linii kolejowej oraz odkrytego basenu. W letnie dni daje to możliwość obserwowania dzieci strzelających z pistoletów na wodę do wysłużonych pociągów z serii EN. Jednak będąc na ul. Kościuszki polecamy głównie skupić swoją uwagę na otoczonym zielenią obiekcie, na który wchodzi się bramą z napisem STADION. Uff, dobrze trafiliśmy.

Gdy już podejdziemy pod ogrodzenie oddzielające płytę boiska boiska od, nazwijmy to, strefy ogólnodostępnej, po prawej stronie zobaczymy masywną, krytą trybunę główną, w której mieszczą się także pomieszczenia klubowe oraz szatnie dla drużyn i sędziów. Obok znajduje się ciąg dwurzędowych trybun, a nieopodal znajdziemy punkt gastronimczny, w którym można także zakupić klubowe pamiątki. Jak na czwartoligowe realia jest to całkiem dobrze zorganizowane. Czas przenieść wzrok w lewą stronę, gdzie zobaczymy kilka rzędów siedzisk, a nad nimi królują korty tenisowe wraz z muralem Andrychów 100% Beskid. Odnotujmy, że na stadionie znajduje się także sektor dla gości, jednak jest on praktycznie nieużywany. Jaka jest pojemność obiektu? Według informacji na portalu 90minut.pl wynosi ona 2 500, z czego miejsc siedzących jest 914.

© Paulina Skóra

Ostatnią poważną renowację stadion przeszedł w 2018 roku z inicjatywy grupy Ultras Beskid. Lokalne firmy chętnie wsparły inicjatywę kibiców, oferując preferencyjne ceny na materiały potrzebne do remontu. Niektóre z nich, jak rolety zamontowane w oknach budynku klubowego, fani otrzymali nawet za darmo. Prace objęły trybunę przy kortach tenisowych oraz główną. Ponadto odmalowano budynek klubowy oraz odnowiono kasy, a elewacja została ocieplona styropianem. Modernizacji doczekały się również ławki rezerwowych oraz wszystkie banery sponsorskie. Całość inwestycji wyniosła kilkanaście tysięcy złotych.

Groźna sytuacja napędziła prace nad projektem

Wizualnie obiekt zyskał drugie życie, jednak ogólny stan nadal pozostawał wiele do życzenia. W 2021 roku przyszło poważne ostrzeżenie, które spowodowało, że zaczęto planować gruntowną modernizację stadionu. W sierpniu tamtego roku niewiele brakowało do tragedii – podczas świętowania wygranego meczu jeden z zawodników drużyny juniorów stanął na próg drzwi i został porażony prądem. Chwilę później doszło do porażenia kolejnego młodego zawodnika. Prezes klubu, Fryderyk Walaszek natychmiast wezwał specjalistę i polecił odłączenie prądu w zagrożonej części budynku.

Szybko wyszło na jaw, że instalacja elektryczna jest wadliwa w wielu miejscach, co powoduje niebezpieczne przebicia. Jednak to tylko jeden z licznych problemów. Ściany budynku pokrywa grzyb, panuje tam wilgoć i intensywny zapach stęchlizny. Wówczas stało się jasne, że obiekt nie nadaje się do remontu – jedynym rozwiązaniem jest jego całkowita rozbiórka.

© Paulina Skóra

W 2022 roku zaprezentowano wizualizację zmodernizowanego stadionu. W ramach prac ma powstać nowoczesny obiekt z nowym budynkiem z panelami fotowoltaicznymi na dachu i wygodnym i funkcjonalnym zapleczem treningowym. Projekt zakłada także budowę nowej trybuny krytej na około 1 000 osób. Dodatkowo, plan przewiduje bieżnię lekkoatletyczną, wieżę widokową i strefę piknikową.

Władze gminy złożyły wniosek o dofinansowanie z programu Polski Ład i uzyskały 15,3 mln zł na realizację pierwszego etapu inwestycji. Ten etap ma objąć budowę nowego budynku zaplecza sportowego, parkingu, trybun, ogrodzenia oraz kas z wejściami. Remont murawy i instalacja oświetlenia zostały zaplanowane na kolejny etap.

© Urząd Miejski w Andrychowie

O krok od zaniechania realizacji inwestycji

W listopadzie 2024 przetarg na modernizację stadionu został rozstrzygnięty. Do wykonania pierwszego etapu przebudowy wybrane zostało Bielskie Przedsiębiorstwo Budownictwa Przemysłowego, a koszt inwestycji wyniesie 23 580 880,13 zł brutto. Jest to kwota o 7 mln zł wyższa niż pierwotnie zakładano, jednak Radni Rady Miejskiej zdecydowali, że zostanie ona pokryta z emisji obligacji komunalnych. Czas wykonania inwestycji to 16 miesięcy od podpisania umowy, która jednak przez długi czas nie została zawarta.

Na początku stycznia 2025 roku wiceburmistrz Andrychowa, Aleksander Kasperek, wyjaśniał, że pojawiły się wątpliwości co do możliwości podpisania umowy przed uchwaleniem budżetu na kolejny rok. Budżet został ustalony, a umowy jednak nadal nie było. Kasperek poinformował wówczas, że grupa mieszkańców zaproponowała alternatywne rozwiązanie. Mogłoby ono stanowić wsparcie nie tylko dla Beskidu, ale także dla innych. Obecnie analizujemy tę propozycję. Jeśli uznamy, że jest korzystna dla mieszkańców, rozważymy jej wdrożenie. W przeciwnym razie do końca tygodnia podejmiemy ostateczną decyzję w sprawie podpisania umowy – powiedział Kasperek w rozmowie z mamnewsa.pl.

© Urząd Miejski w Andrychowie

Kolejna mobilizacja środowiska

Obawy o rezygnację z modernizacji stadionu Beskidu poruszyły społeczność klubu. Na początku lutego zostało wydane oświadczenie, w którym wyrażono rozczarowanie z płynących z magistratu informacji. Realizacja tej inwestycji to jedna ze złożonych nam obietnic zaledwie kilka miesięcy temu. Już Pani nie pamięta? Proszę sobie przypomnieć jaką ilością głosów Pani wygrała [...] Deklarując wówczas, że jest Pani na NIE dla tej inwestycji, nie byłoby Pani na stołku włodarza miasta! – czytamy w oświadczeniu. A te konkretne słowa skierowane były do wybranej w zeszłym roku burmistrz Andrychowa Beaty Smolec.

Społeczność Beskidu opublikowała także filmik pokazujący obecny, fatalny stan stadionu. Czy dotrzyma pani obietnicy? Beskid potrzebuje nowego stadionu – tak brzmiało hasło na banerze. W ramach protestu na stadionie pojawili się zawodnicy Beskidu z różnych kategorii wiekowych oraz kibice. W związku z zaistniałą sytuacją rezygnację ze stanowiska prezesa klubu zapowiedział Fryderyk Walaszek.

Jest decyzja - stadion zostanie zmodernizowany

Zaledwie kilka dni później, 10 lutego władze miasta podjęły decyzję o realizacji modernizacji stadionu Beskidu Andrychów. Wybrano także firmę, która zajmie się nadzorem inwestorskim nad realizacją inwestycji. 18 lutego w Sali Konferencyjnej Urzędu Miejskiego doszło do spotkania władz Andrychowa z przedstawicielami Bielskiego Przedsiębiorstwa Budownictwa Przemysłowego S.A. z Bielska Białej w celu podpisania umowy na realizację inwestycji.

Przedstawiciele klubu i wiceburmistrza Kasperka poinformowali, że plac budowy zostanie przekazany wykonawcy w najbliższych dniach. Zgodnie z wcześniejszymi założeniami, plan prac przewiduje całkowite wyburzenie obecnych trybun, budynku klubowego oraz kas, a następnie wzniesienie nowej infrastruktury. Przebudowa potrwa około roku.

Pozostaje tylko trzymać kciuki za to, by inwestycja przebiegła bez nowych problemów. Społeczność Beskidu w nagrodę za swoją determinację i wkład w funkcjonowanie klubu z zdecydowanie zasługuje na to, by cieszyć się nowoczesnym i przede wszystkim bezpiecznym obiektem.

© Dawid Kierczak