Budowa pierwszego profesjonalnego stadionu piłkarskiego w mieście, Etihad Park, ruszyła pełną parą. Stadion ten, będący częścią ambitnego projektu transformacji Willets Point to symbol odrodzenia dzielnicy.

Historyczne wydarzenie dla Nowego Jorku

W środę, 4 grudnia, podczas uroczystości wmurowania kamienia węgielnego, Burmistrz Nowego Jorku Eric Adams, radny Francisco Moya oraz przedstawiciele New York City Football Club (NYCFC) oficjalnie rozpoczęli budowę Etihad Park. Stadion na 25 000 miejsc ma być gotowy przed sezonem MLS w 2027 roku.

Dziś wkraczamy na Etihad Park - pierwszy w historii stadion piłkarski w naszym mieście - którym NYCFC będzie mógł nazwać swój dom i wreszcie zapewnić nowojorczykom stadion piłkarski, na jaki zasługują – podkreślił burmistrz Adams.

© New York City FC

Więcej niż ekologiczny stadion

Etihad Park jest centralnym punktem szerszego projektu transformacji Willets Point, wartego 3 mld $. Projekt obejmuje dodatkowo 2500 mieszkań w przystępnych cenach, z czego pierwsze 880 mieszkań zostanie ukończone do końca 2026 roku, a kolejne 220 będą przeznaczone dla seniorów o niskich dochodach. Wybudowana zostanie także szkoła podstawowa na 650 miejsc, czy hotel na 250 pokoi i powierzchnie handlowe, wspierające lokalną gospodarkę.

Projekt przewiduje również stworzenie 14 200 miejsc pracy w budownictwie, 1500 stałych miejsc pracy i zmianę ponad 40 000 stóp kwadratowych przestrzeni publicznej, w tym wielofunkcyjny plac City Square przy głównym wejściu na stadion.

Etihad Park będzie pierwszym w pełni elektrycznym stadionem w Major League Soccer oraz pierwszym prywatnie finansowanym dużym obiektem sportowym zbudowanym w Nowym Jorku od pokoleń. Finansowanie stadionu zapewnił J.P. Morgan, co pozwoli uniknąć obciążeń dla podatników. Maria Torres-Springer, pierwsza zastępczyni burmistrza, podkreśliła, że ten transformacyjny projekt jest przykładem siły współpracy publiczno-prywatnej w celu zapewnienia przystępnych cenowo mieszkań, dobrze płatnych miejsc pracy i najnowocześniejszego, w pełni elektrycznego obiektu sportowego - a wszystko to przy jednoczesnym wspieraniu celów klimatycznych naszego miasta.

© New York City FC

Z „Doliny Popiołów” do sportowej potęgi

Willets Point, nazywane niegdyś Doliną Popiołów, dzięki projektowi transformacji stanie się tętniącą życiem dzielnicą. Obszar zyskał już wcześniej na znaczeniu dzięki Citi Field – stadionowi New York Mets, oraz Narodowemu Centrum Tenisowemu Billie Jean King.

Radny Francisco Moya, główny inicjator projektu, podkreślił swoje osobiste zaangażowanie: Od momentu, gdy zostałem wybrany, wiedziałem, że zamierzam sprowadzić stadion piłkarski do Queens.

Projekt transformacji Willets Point przewiduje generowanie 6,1 mld $ wpływów gospodarczych w ciągu najbliższych 30 lat. Wspiera on także lokalne firmy, w tym te prowadzone przez kobiety i imigrantów.

Dzięki współpracy z Building & Construction Trades Council (BCTC) wszystkie prace będą realizowane przez związki zawodowe. Jak podkreślił Jonathan Stemp, dyrektor City Football Group: Dzieci, ojcowie, dziadkowie, córki, żony, babcie będą przychodzić na ten stadion przez pokolenia i wspólnie tworzyć historie. Sprawią, że będzie to wyjątkowe miejsce, w którym będą budować wspomnienia. Dzięki strategicznej lokalizacji i współpracy z New York Mets, stadion będzie korzystał z istniejącej infrastruktury parkingowej, co zminimalizuje wpływ na środowisko i ruch drogowy.

© New York City FC