Francja: PSG chce wybudować stadion nawet na 90 000 miejsc
źródło: Stadiony.net; autor: Paulina Skóra
Paris Saint-Germain jest teraz zdecydowany na posiadanie własnego stadionu i odwraca się plecami do Parc des Princes. Decyzja podjęta przez Anne Hidalgo niczego nie zmieni – włodarze klubu ze stolicy postanowili i nie planują już w ogóle zakupu swojego obecnego obiektu.
Reklama
PSG szuka idealnej lokalizacji… którą ciężko znaleźć
Włodarze klubu uważają, że historyczny obiekt pochodzi z innej epoki i pokazał swoje ograniczenia w zakresie modernizacji. Nasser Al-Khelaifi powtarzał to wielokrotnie w ostatnich miesiącach, choć niektórzy wciąż wątpili w jego słowa. Tymczasem Laurent Perrin, szef sekcji sportowej w Le Parisien, potwierdza, że PSG od miesięcy nie pracuje już nad przejęciem Parc des Princes, a cała uwaga skupiona jest na budowie nowego stadionu.
Na razie nie podjęto decyzji, gdzie dokładnie powstanie nowy obiekt sportowy, ale wiadomo już, że dwie lokalizacje, które długo brano pod uwagę, zostały ostatecznie porzucone: tor wyścigowy w Saint-Cloud oraz Montigny-Le-Bretonneux. PSG chce, aby stadion znajdował się blisko nowego centrum treningowego w Poissy oraz był dobrze skomunikowany z transportem publicznym. PSG może liczyć w tej sprawie na wsparcie regionu Île-de-France oraz jego przewodniczącej, Valérie Pécresse. Według Le Parisien, Pécresse odbyła 21 listopada spotkanie z lokalnymi władzami, podczas którego omówiono ten temat, przy okazji inauguracji kampusu w Poissy. Co do terenów należących do fabryki Stellantis w Poissy, które spełniałyby wiele z wymagań PSG, dziennik podkreśla, że przeszkody wydają się niezliczone
.
Wciąż prowadzimy poszukiwania, na stole leży kilka projektów (…). To skomplikowane, nie będziemy tego ukrywać. Potrzebna jest wystarczająca powierzchnia, a do tego dochodzą ograniczenia prawne, środowiskowe... Nie ma dziesiątek miejsc, ale kilka jest
– mówił 8 października dyrektor generalny PSG, Victoriano Melero, w rozmowie z Le Parisien.
© Chabe01 (CC BY-SA 4.0)
Superstadion za ponad miliard euro?
Według Le Parisien, za projekt przyszłego stadionu odpowiada Populous – renomowane amerykańskie biuro architektoniczne specjalizujące się w obiektach sportowych. Firma ma już wizję nowoczesnego stadionu nowej generacji
, w pełni modułowego, o pojemności od 50 000 do 90 000 miejsc. Obiekt będzie przystosowany nie tylko do meczów PSG, ale także do organizacji innych wydarzeń sportowych i dużych koncertów. Ten ogromny projekt, którego koszt szacuje się na ponad miliard euro, ma być wizją na kolejne pięćdziesiąt lat.
Chociaż Katar wciąż ma decydujące zdanie w tej sprawie, Arctos Partners – fundusz, który w zeszłym roku nabył 12,5% udziałów w PSG – również odgrywa kluczową rolę. Jak się okazuje, inwestor jest bardzo zaangażowany w plan, aby umożliwić mistrzom Francji posiadanie stadionu mogącego nie tylko pomieścić większą liczbę kibiców, ale także generować ogromne przychody. Na papierze cała ta wizja wygląda ekscytująco, choć inauguracja nowego stadionu nastąpi dopiero za kilka lat.
© Zakarie Faibis (CC BY-SA 4.0)
Ultrasi wzywaja do nieopuszczania Parc des Princes
3 grudnia, Collectif Ultras Paris (CUP) wydało oświadczenie, w którym zaapelowało o wznowienie dialogu pomiędzy zarządem PSG a władzami miasta Paryża. Grupa kibiców, zdeterminowana, aby pozostać na Parc des Princes – ikonicznym stadionie klubu ze stolicy – zapowiedziała mobilizację pokojową, ale stanowczą. Jako kibice chcemy zostać na Parc. Ten stadion to nasz dom
– napisano w oświadczeniu, podkreślając emocjonalne i historyczne znaczenie obiektu. Wypowiedź CUP była reakcją na słowa Nassera Al-Khelaïfiego, który 21 listopada w programie Rothen S’enflamme na antenie RMC potwierdził zamiar opuszczenia Parc des Princes.
Bardzo kocham Parc, wszyscy go kochają. Gdybym słuchał serca, nie odchodzilibyśmy. Ale wszyscy w Europie mają stadiony na 80 000–90 000 miejsc… My też go potrzebujemy, inaczej jesteśmy martwi
– powiedział katarski prezes podczas oficjalnego otwarcia centrum treningowego w Poissy w Yvelines – Jesteśmy we Francji, ale również w Europie. Miasto nie pozostawia nam wyboru
– dodał z naciskiem.
© Chabe01 (CC BY-SA 4.0)
Al-Khelaïfi wysłucha apelu kibiców?
Według Collectif Ultras Paris, ostatnie niedawne, nagłe i niezręczne
wypowiedzi obu stron pogłębiły impas między władzami PSG a miastem. Sytuacja blokady między kierownictwem a ratuszem jest tak poważna, że opuszczenie Parc wydaje się coraz bardziej realne. Nie możemy się na to zgodzić, ale nigdy nie jest za późno
– napisali kibice w swoim oświadczeniu, wyrażając nadzieję na znalezienie rozwiązania. Grupa podkreśla także, że istnieją realne możliwości modernizacji i rozbudowy Parc des Princes. Kibice wzywają władze miasta Paryża oraz zarząd PSG do pilnego wznowienia dialogu, który mógłby doprowadzić do rozwiązania satysfakcjonującego obie strony.
Fani klubu zwracają się również bezpośrednio do Nassera Al-Khelaïfiego o uwzględnienie ich stanowiska w tej sprawie. Apelują też do burmistrz Paryża, Anne Hidalgo, oraz członków Rady Miejskiej, aby przedłożyli klubowi propozycję dzierżawy wieczystej. Według nich takie rozwiązanie umożliwiłoby rozbudowę stadionu, wspierając jednocześnie dalszy rozwój klubu. Ultrasi wielokrotnie wyrażali swoje pragnienie pozostania na Parc des Princes. Podczas meczu z FC Nantes 30 listopada wywiesili transparent z hasłem PSG to Parc
. Nie była to zapewne ostatnia demonstracja ich niezłomnej miłości do tego stadionu. Grupa zapowiada kolejne mobilizacje, które mają być pokojowe
, ale jednocześnie stanowcze
, zachęcając wszystkich miłośników Paris Saint-Germain do przyłączenia się do ich działań.
Reklama