Po trzech i pół roku intensywnych prac budowlanych, firma Laing O'Rourke oficjalnie przekazała nowy stadion w ręce klubu. Przed Evertonem ostatnie miesiące gry na Goodison Park i przygotowywanie nowego obiektu do sezonu 2025/26.

Uroczysta chwila przekazania stadionu

Podczas uroczystości zakończenia głównych prac wykonawczych, obecni byli kluczowi przedstawiciele projektu: Gareth Jacques, dyrektor projektu Laing O'Rourke, Marc Watts, prezes wykonawczy Evertonu, oraz Colin Chong, tymczasowy dyrektor generalny klubu. Przekazanie stadionu nie oznacza jednak zakończenia wszystkich prac – przez kolejne sześć miesięcy klub będzie nadzorował ostatnie etapy wykończenia Everton Stadium, aby przygotować obiekt na pierwszy mecz, planowany na początek sezonu 2025/26.

Dyrektor projektu Gareth Jacques nie krył dumy, podkreślając wyjątkowy charakter przedsięwzięcia: To doniosły dzień dla mojego zespołu, dla Laing O'Rourke, dla naszego łańcucha dostaw, wszystkich konsultantów projektowych i wszystkich zaangażowanych w projekt. Spędziliśmy 178 tygodni na budowie, a wcześniej półtora roku na przygotowaniach i planowaniu. Wszyscy ci ludzie, wszyscy z Evertonu i wszyscy fani, którzy z zapałem obserwowali postępy, byli dużą częścią tego, więc dostarczenie go na czas jest fenomenalne. Zespół wykorzystał stary nieużywany dok i stworzył coś, co moim zdaniem jest najlepszym stadionem w tym kraju, więc nie mógłbym być bardziej dumny.

© Everton FC

Trudności i wyzwania w trakcie budowy

Budowa stadionu nie obyła się bez przeszkód. Choć harmonogram realizacji pozostał zgodny z planem, projekt napotkał trudności związane z globalnymi wydarzeniami, takimi jak pandemia COVID-19 i wojna na Ukrainie. Te zewnętrzne czynniki wpłynęły na wzrost kosztów inwestycji – pierwotnie oszacowanych na 500 milionów funtów – do 550 milionów funtów. Wzrost ten wynikał głównie z gwałtownych podwyżek cen materiałów budowlanych.

Colin Chong, tymczasowy dyrektor generalny Evertonu, wyraził wdzięczność dla wszystkich zaangażowanych: Budowa nie obyła się bez wyzwań, ale dotrzymaliśmy harmonogramu pomimo pandemii i wojny na Ukrainie, która zagroziła dostawom materiałów i zdestabilizowała rynki finansowe.

Nowy stadion Evertonu, o pojemności 53 tysięcy miejsc, ma wzmocnić pozycję klubu, ale także stać się impulsem dla rewitalizacji pobliskiego obszaru Ten Streets. Dzięki tej inwestycji lokalna społeczność zyska nowe możliwości rozwoju gospodarczego, a stadion stanie się symbolem odrodzenia miasta.

Chociaż główne prace zostały zakończone, firma Laing O'Rourke nadal będzie obecna na miejscu w celu monitorowania jakości i zgodności obiektu z założeniami projektowymi. Już w lecie gotowy był dach oraz rozpoczęto sianie murawy, a w ostatnich tygodniach dowiedzieliśmy się o poszukiwaniu nowego sponsora tytularnego dla stadionu czy o wysokości biletów na Everton Stadium.

© Everton FC