Polska: Ministerstwo Sportu i Turystyki przeznaczy 400 milionów na stadiony dotknięte powodzią

źródło: Stadiony.net; autor: Paulina Skóra

Polska: Ministerstwo Sportu i Turystyki przeznaczy 400 milionów na stadiony dotknięte powodzią Szybka odbudowa obiektów sportowych zniszczonych w powodzi jest głównym celem nowego programu Ministerstwa Sportu i Turystyki. To odpowiedź resortu na pilną potrzebę przywrócenia funkcjonalności między innymi stadionów, które ucierpiały wskutek powodzi.

Reklama

Pieniędzy nie zabraknie

Podczas konferencji prasowej w zniszczonej hali sportowej w Prudniku minister sportu i turystyki Sławomir Nitras poinformował o przeznaczeniu dodatkowych środków na odbudowę zniszczonych przez powódź obiektów sportowych. Budżet wynosi 400 mln zł, a środki pochodzą z Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej.

Zrobiliśmy wszystko, aby procedury były maksymalnie uproszczone, a terminy jak najkrótsze. W budżecie ministerstwa sportu zabezpieczyliśmy na ten i przyszły rok 400 milionów złotych dla gmin dotkniętych powodzią, ale jesteśmy gotowi na to, żeby tę kwotę zwiększyć. Pieniędzy dla nikogo nie zabraknie. Wszystkie obiekty, bez względu na wielkość, będą traktowane tak samo – powiedział Sławomir Nitras.

Jakie są warunki otrzymania pomocy?

O dofinansowanie będą się mogły ubiegać jednostki samorządu terytorialnego, kluby sportowe, fundacje, stowarzyszenia, spółki prawa handlowego utworzone przez jednostki samorządu terytorialnego (np. MoSiR). Jak przekazał resort, program dopuszcza odbudowę nie tylko do stanu sprzed powodzi, ale również możliwość ulepszenia obiektów. Dofinansowanie zadania inwestycyjnego może wynieść nawet 99% wydatków kwalifikowanych. Zgodnie z informacją resortu, dofinansowanie może być przeznaczone tylko na wydatki poniesione od 15 września 2024 roku, a wcześniejsze wydatki mogą być wliczone jedynie do kwalifikowanych.

By otrzymać dofinansowanie na odbudowę obiektu, planowany harmonogram działań musi przewidywać rozpoczęcie robót budowlanych nie później niż w 2025 roku. Wnioski o otrzymanie środków można składać od 15 października. To będzie nabór ciągły. Czyli wpływa wniosek, jest rozpatrywany, od razu inwestycja idzie do realizacji. To jest najbardziej elastyczna opcja, jaką w tym obszarze możemy zaoferować więc korzystajcie z tego – dodaje pełnomocnik rządu ds. odbudowy po powodzi Marcin Kierwiński.

Liczą straty

Najbardziej bolesnym przykładem obiektów, które ucierpiały podczas niedawnej powodzi jest stadion w Prudniku, który od roku był w remoncie. Dotychczas prace przebiegały zgodnie z planem, a otwarcie miało nastąpić na początku 2025 roku. Już teraz wiadomo, że do inauguracji nie dojdzie w planowanym terminie. Całkowity koszt modernizacji stadionu to aż 29 mln zł. Równie trudna sytuacja jest w Kłodzku, gdzie stadion miejscowego klubu Nysa, występującego w A klasie, także został zniszczony.

KIlka dni po ustąpieniu wody rozpoczęły się pierwsze prace mające na celu przywrócenie obiektu do pierwotnego stanu. Pomoc w tym przedsięwzięciu dotarła z Katowic - prezydent udostępnił ciężki sprzęt do walki ze skutkami powodzi. Stadion jest na terenie zalewowym. Pamiętam, że jak byłam dzieckiem, to stadion był w innym miejscu. Niemcy to dobrze przemyśleli, a Ci nasi teraz? Szkoda słów – powiedziała jedna z mieszkanek Kłodzka w rozmowie z klodzko24.eu.

Reklama