Regionalna Agencja ds. Uniwersjady Sportowej w Neapolu zawarła umowę ramową z wykonawcą dotyczącą przebudowy stadionu Arechi i boiska Volpe. Ogłoszenie tej decyzji zbiegło się z protestem ultrasów, którzy domagają się odejścia właściciela klubu.

Kosztowne, ale niezbędne zmiany

Przebudowa Stadio Arechi, na którym swoje mecze rozgrywa drużyna Salernitany, uzyskała zielone światło do realizacji. Regionalna Agencja ds. Uniwersjady Sportowej (ARUS) w Neapolu podpisała umowę ramową z wykonawcą, która obejmuje szeroki zakres prac budowlanych, architektonicznych oraz dostawy związane z renowacją stadionu i pobliskiego boiska Volpe. Boisko Volpe będzie tymczasowo służyć jako miejsce rozgrywania meczów Salernitany podczas trwania prac. Umowa przewiduje maksymalny okres realizacji wynoszący cztery lata, co umożliwi prowadzenie prac z dbałością o każdy detal, bez zbędnego pośpiechu. Łączna wartość inwestycji wynosi ponad 100 mln €.

© The Ball is Round

Modernizacja stadionu Arechi obejmuje szeroki zakres prac. Kluczowym elementem będzie instalacja nowego zadaszenia, które zostanie wyposażone w panele fotowoltaiczne, umożliwiające produkcję energii elektrycznej na potrzeby stadionu. Dodatkowo, stadion zyska nową fasadę oraz nowoczesne strefy gościnne. Przewidziane jest również odświeżenie trybun i tarasów narożnych oraz budowa nowych skyboxów. Z myślą o kibicach gości powstanie trybuna spełniająca aktualne wymogi bezpieczeństwa, a dla fanów I Granata zostanie stworzone muzeum poświęcone historii Salernitany.

Termin składania ofert przez zainteresowane firmy upływa 30 września, co oznacza, że prace mogą rozpocząć się już wkrótce po wyłonieniu wykonawcy.

Protest ultrasów: „Stadion pusty, dopóki Iervolino nie opuści Salernitany”

Grupa ultrasów z Curva Sud Siberiano, podczas meczu Salernitana - Spezia, wywiesiła przed stadionem długi transparent wyrażający ich stanowisko wobec właściciela klubu, Danilo Iervolino. Protest ten jest wyrazem niezadowolenia kibiców, którzy czują się oszukani przez obecne władze klubu.

W oświadczeniu towarzyszącym transparentowi, kibice zarzucają Iervolino brak konsekwencji oraz niespełnienie obietnic dotyczących przyszłości klubu. Droga jest wytyczona: decyzja o zaskarżeniu tej osoby wynika z niewypowiedzianej i nieuzasadnionej postawy kogoś, kto prezentował się jako innowator, gotowy do otwarcia zwycięskiego cyklu. CAŁKOWITE FAŁSZERSTWO projektu, który nigdy się nie narodził, jest widoczne dla wszystkich – czytamy w ich oświadczeniu.

© The Ball is Round

Ultrasi jednoznacznie podkreślają, że ich protest będzie trwał, dopóki Danilo Iervolino nie ustąpi z funkcji właściciela klubu. Zaznaczają jednak, że ich działania nie są wymierzone przeciwko drużynie, nowemu trenerowi ani dyrektorowi sportowemu, podkreślając, że nadal będą wspierać zawodników, którzy z dumą reprezentują barwy Salernitany. Zostaliśmy powołani do wspierania koszulki i będziemy to robić, jak zawsze – deklarują.

W ramach protestu kibice zamierzają zaprzestać wywieszania transparentów, flag i banerów na stadionie, co ma być wyrazem ich dezaprobaty wobec obecnego zarządu klubu. Apelują również do innych fanów o przyłączenie się do tej formy sprzeciwu.