USA: Obecność Messiego na inauguracji stadionu Interu Miami pod znakiem zapytania
źródło: ESPN, Stadiony.net; autor: Miguel Ciołczyk Garcia
Budowa nowego domu dla Interu Miami opóźnia się, przez co otwarcie Miami Freedom Park nastąpi dopiero w 2026 roku. Oznacza to, że Leo Messi nie wystąpi w różowej koszulce na nowej arenie, bo jego kontrakt z klubem wygasa w 2025 roku. Może to zmienić jednak aktywacja klauzuli w kontrakcie i brak dalszych opóźnień.
Reklama
Roczne opóźnienia
Gdy 29 sierpnia 2023 roku rozpoczęły się prace na terenie, gdzie ma powstać Miami Freedom Park Stadium, Inter zapewniał, że nowa arena będzie gotowa latem lub wczesną jesienią 2025 roku.
Tymczasem klub – jak podał ESPN – ogłosił fanom, że jeszcze przez rok drużyna będzie grała na DRV PNK Stadium w Fort Lauderdale. Prace de facto jeszcze się nie rozpoczęły, a na miejscu budowy nie ma wciąż ciężkiego sprzętu. Jedyne, co się udało zrobić w ciągu prawie roku, to wygładzić teren i przygotować grunt pod budowę.
Oprócz tego klub ogłosił kolejną podwyżkę cen karnetów, drugą od transferu Leo Messiego w 2023 roku. Mimo że w komunikacie rozesłanym do posiadaczy karnetów Inter zapewnił, że ci, którzy odnowią karnety w tym sezonie, będą mieli pierwszeństwo w inauguracyjnym sezonie na Miami Freedom Park, to wiadomości przelały czarę goryczy.
Messi nie zagrał w znacznej ilości spotkań w ubiegłym sezonie, co znacznie obniża atrakcyjność spotkań dla publiczności, która chce dać się oczarować magii Argentyńczyka. Droższe bilety, konieczność dojeżdżania 42 km na mecze oraz niewielka liczba występów Leo Messiego to dla wielu fanów za dużo.
Decydująca klauzula
Opóźnienie stawia pod znakiem zapytania obecność Leo Messiego na inauguracji Miami Freedom Park. Kontrakt Argentyńczyka wygasa pod koniec 2025 roku, ale w umowie zawarty jest zapis, który umożliwia przedłużenie kontraktu o rok. Nie jest jednak wcale pewne, czy Messi aktywuje klauzulę, przez co istnieje możliwość, że ośmiokrotny zdobywca Złotej Piłki nie uświetni inauguracji Miami Freedom Park.
Przyjście Leo Messiego do Interu Miami CF latem 2023 roku było manną z nieba dla amerykańskiej piłki, a zwłaszcza dla jego nowego klubu. Z dnia na dzień nieznany dotąd zespół został jednym najbardziej wyszukiwanych haseł w internecie, a różowa koszulka stała się rozpoznawalna we wszystkich zakątkach świata.
Nowy stadion w Miami miał być świadkiem geniuszu byłej gwiazdy FC Barcelony przez sezon 2025. Plany zakładają pojemność 25 000 miejsc, a na widowni znajdzie się zarówno jednopoziomowa trybuna z miejscami stojącymi dla najzagorzalszych kibiców, jak i zawieszony pod dachem balkon
, w którym znajdzie się strefa VIP. Przy obiekcie powstaną hotel, biura, sklepy i akademia piłkarska.
Reklama