Wraz z rozpoczęciem nowego sezonu Premier League, Liverpool FC stawia na nowoczesne rozwiązania technologiczne, aby poprawić wrażenia swoich kibiców na Anfield. Współpraca z Extreme Networks da odwiedzającym lepsze wrażenia z meczów na 150-letnim stadionie.

Jak dostosować Anfield do współczesności?

Dla fanów piłki nożnej nie ma nic bardziej emocjonującego niż oglądanie meczu na żywo, na przykład w sercu legendarnego Anfield. Stadion ten, będący domem Liverpool FC od 1892 roku, jest miejscem, gdzie historia spotyka się z nowoczesnością. Choć Anfield jest jednym z najstarszych i najbardziej znanych obiektów piłkarskich na świecie, nie jest wolny od wyzwań związanych z dostosowaniem się do wymagań współczesnych kibiców. W dobie cyfryzacji, coraz większa liczba fanów oczekuje stabilnej łączności mobilnej, która umożliwi im dzielenie się wrażeniami w mediach społecznościowych czy korzystanie z aplikacji klubowych w czasie rzeczywistym.

Liverpool podjął współpracę z firmą Extreme Networks, aby sprostać rosnącym wymaganiom swoich kibiców. Jak podkreśla Markus Nispel, CTO EMEA w Extreme Networks, wyzwanie polega na zapewnieniu łączności dla tysięcy fanów, którzy przybywają na stadion.

Liverpool FC ma około 700 milionów do miliarda fanów na całym świecie, z którymi może się łączyć za pośrednictwem swoich platform cyfrowych. Problem pojawia się jednak, gdy fani przychodzą na stadion - mówi Nispel. Brak stabilnej łączności nie tylko utrudnia kibicom korzystanie z nowoczesnych technologii, ale także ogranicza możliwości klubu w zakresie monitorowania aktywności fanów i dostosowywania się do ich potrzeb. Extreme Networks zajmowało się wcześniej takimi rzeczami w USA w szczególności w NFL, MLB, NASCAR i NHL.

© CP OVERVIEW

Wyzwania techniczne na historycznym stadionie

Anfield napotykało liczne trudności w zakresie modernizacji infrastruktury. Proces wdrażania Wi-Fi na stadionie rozpoczął się w 2022 roku, ale został opóźniony z powodu przedłużającej się rozbudowy trybuny Anfield Road. Dodatkowo, bankructwo firmy budowlanej Buckingham Group, odpowiedzialnej za prace na stadionie, w sierpniu 2023 roku, jeszcze bardziej skomplikowało sytuację.

Mimo to, dzięki zaangażowaniu Extreme Networks, udało się przezwyciężyć te przeszkody i zainstalować nowoczesne rozwiązania technologiczne, które obejmują nie tylko trybuny, ale także stoiska koncesyjne, monitoring wideo i mobilne obszary biletowe.

Obecnie Anfield może pomieścić 61 000 fanów, a Extreme Networks przewiduje, że około 50-70% z nich będzie korzystać z nowego Wi-Fi podczas meczów. Dzięki temu kibice będą mogli nie tylko łączyć się z Internetem, ale także korzystać z aplikacji lojalnościowych, komunikować się z innymi fanami, a nawet oglądać mecz na swoich telefonach, gdy znajdują się poza boiskiem.

Nowa infrastruktura umożliwia także bardziej efektywne zarządzanie stadionem. Dzięki analizie zachowań tłumu, klub będzie mógł lepiej rozmieszczać pracowników i optymalizować przepływ fanów w czasie rzeczywistym, co przełoży się na poprawę ogólnych wrażeń z wizyty na Anfield.

© CP OVERVIEW

Przyszłość na Anfield

Współpraca z Extreme Networks to dopiero początek. Firma pracuje nad optymalizacją projektu aplikacji i wydajności sieci, wykorzystując dane w czasie rzeczywistym. W przyszłości planowane jest także wdrożenie technologii rzeczywistości rozszerzonej (AR) i wirtualnej (VR), które mogą całkowicie zmienić sposób, w jaki kibice przeżywają mecze na stadionie. Fani chcą podobnych wrażeń do oglądania w domu z powtórkami i danymi, ale cieszą się nimi na stadionie - zauważa Nispel. Wprowadzenie AR i VR pozwoli kibicom na korzystanie z różnych kątów widzenia kamery i powtórek, co może stać się standardem w ciągu najbliższych kilku lat.

Extreme Networks zwraca również uwagę na aspekty związane ze zrównoważonym rozwojem. Jak podkreśla Nispel, choć punkty dostępowe Wi-Fi już teraz charakteryzują się niskim zużyciem energii, firma bada możliwości dalszej optymalizacji zużycia energii, szczególnie w miejscach, które nie są używane przez cały czas. Sztuczna inteligencja może również pomóc zoptymalizować zużycie energii w szczególności w miejscach, które nie są używane przez cały czas - dodaje Nispel.