ORLEN Stadion od blisko roku jest w pełni użytkowany, ale ostateczna wartość inwestycji była kwestią sporną. Umowa podpisana 29 listopada 2019 roku pomiędzy firmą Mirbud a miastem Płock opiewała na 166,5 mln zł. W trakcie prac doszło jednak do poszerzenia zakresu robót, co oczywiście wiązało się z dodatkowymi kosztami.

Dużo się zmieniło przez 5 lat

Dodatkowe prace obejmowały między innymi wyburzenie i uporządkowanie terenu po dawnych kortach tenisowych. W tym miejscu w przyszłości powstaną boiska treningowe dla Wisły Płock. Choć inwestycja została ukończona latem 2023 roku, przez wiele miesięcy trwały dyskusje na temat kwoty, którą miasto musi dopłacić za rozszerzenie zakresu umowy.

Umowa została podpisana w 2019 roku, a więc jeszcze przed pandemią COVID-19 i wojną na Ukrainie, które skutkowały wprowadzeniem przepisów pozwalających wykonawcom podnosić ceny w takich przypadkach. Sprawa trafiła do Prokuratorii Generalnej, a włodarze Płocka szacowali dodatkowe wydatki na 14 mln zł. Jak informuje Portal Płock, ostateczną wartość budowy ORLEN Stadionu na ostatniej sesji rady miasta podał prezydent Andrzej Nowakowski.

© hello Drone

Kto ma rację?

Mamy jeszcze przed nami ostatni aspekt związany z waloryzacją wynagrodzenia dla wykonawcy. W tym momencie jesteśmy na finiszu. Ostateczna kwota to będzie 152,5 mln złotych netto, czyli 187,5 mln złotych brutto. To zamknie sprawę. Biorąc pod uwagę pierwotne oczekiwania wykonawcy i wyzwania, z którymi musiał się mierzyć, wynegocjowana przez nas stawka przed Prokuratorią jest bardzo satysfakcjonująca. To mniej więcej 1/3 tego, co pierwotnie oczekiwał wykonawca – mówił prezydent Andrzej Nowakowski.

Mirbud potwierdza, że doszło do porozumienia, jednak Paweł Bruger, dyrektor ds. Komunikacji Korporacyjnej w Mirbudzie, w rozmowie z Portal Płock poinformował, że miasto zapłaci 183,056 mln złotych brutto. Waloryzacja została wynegocjowana, natomiast nie jest zatwierdzona przez sąd. Czyli formalnie jeszcze jej nie ma – precyzuje Hubert Woźniak z Referatu Informacji Miejskiej Urzędu Miasta.

Miasto zapłaci kwotę netto i jest w stanie odzyskać kwotę podatku VAT. Ma się to zamknąć w kwocie 152,5 mln złotych. Z pierwotnej kwoty VAT już został odzyskany, pozostaje odzyskać VAT z tytułu waloryzacji. Płock ma do przelania jeszcze 12 mln złotych, z czego odzyska blisko 3 mln złotych.

© Styko Na Stadionach