Tarnów: Jest dofinansowanie na drugi etap inwestycji w Mościcach!
źródło: Stadiony.net; autor: Paulina Skóra
Stadion w Mościcach w ubiegłym roku był areną zmagań podczas rozgrywanych w Polsce Igrzysk Europejskich. Na obiekcie w Tarnowie odbywały się spotkania europejskich drużyn narodowych w dyscyplinach plażowych. Po zakończeniu imprezy piaszczyste boiska zniknęły, a obiekt stał się bezużyteczny.
Reklama
Wyczekiwany zastrzyk gotówki
Władze Tarnowa zapowiadały rozbudowę obiektu, tak aby mógł służyć drużynie Unii Tarnów do rozgrywania meczów w ramach III ligi. Jeszcze w 2023 roku do Ministerstwa Sportu i Rekreacji został złożony wniosek o dofinansowanie inwestycji, która zakłada wykonanie podgrzewanej murawy z trawy hybrydowej, a także budowę oświetlenia oraz ogrodzenia obiektu.
Po miesiącach oczekiwań w końcu nadeszła decyzja: Tarnów otrzymał dotację w wysokości 6,71 mln zł na drugi etap rozbudowy stadionu piłkarskiego w Mościcach. Na początku czerwca tarnowscy radni jednogłośnie zdecydowali o wpisaniu kwoty do tegorocznego budżetu. Urzędnicy będą teraz mogli podpisać umowę z wykonawcą zadania. Początkowo miasto miało zabezpieczone na rozbudowę obiektu 10 mln zł, co jednak okazało się kwotą niewystarczającą.
Do trzech razy sztuka?
Pierwszy przetarg na kontynuację inwestycji wykonanej przed Igrzyskami Europejskimi nie przyniósł rozstrzygnięcia, ponieważ oferty znacznie przekraczały zaplanowaną przez władze Tarnowa kwotę na realizację zadania. Najtańsza z nich wynosiła 14,6 mln zł. Drugie postępowanie przetargowe ogłoszono początkiem grudnia ubiegłego roku. Przeciągało się ono jednak w czasie, bo zainteresowani wykonawcy zasypywali urzędników pytaniami dotyczącymi inwestycji. Z tego względu termin otwarcia ofert w przetargu przesuwano aż pięciokrotnie. Udało się to dopiero 30 stycznia. Do tarnowskiego magistratu wpłynęło w sumie pięć ofert. Najniższa opiewa na kwotę blisko 14 mln zł. Władze miasta nie poddały się jednak i niedługo potem ogłosiły trzeci przetarg. Rozważano nawet zmniejszenie zakresu prac o budowę masztów oświetleniowych, a zamiast murawy hybrydowej miała powstać tańsza, naturalna. Ostatecznie nie zdecydowano się na to i trzeci przetarg ogłoszono w pełnym zakresie, licząc, że tym razem oferty będą dużo niższe.
Konkurs zakończył się w kwietniu i… sytuacja po raz kolejny się powtórzyła. Co ciekawe nawet przedsiębiorstwo, które w poprzednim postępowaniu złożyło najtańszą ofertę, tym razem zaproponowało wykonanie inwestycji za kwotę większą o kilkaset tysięcy złotych. Jedna z firm zaproponowała, że rozbuduje stadion za 13,75 mln zł, co tym razem było najniższą ofertą, ale i tak dużo wyższą niż kwota, która dysponuje na ten cel miasto.
Planują dodatkowe prace?
Urzędnicy analizują sytuację, jednak biorąc pod uwagę otrzymaną dotację, wydaje się, że niebawem oferta ta zostanie zaakceptowana, co zresztą podkreślił Jakub Kwaśny w rozmowie z tanow.naszemiasto.pl. Cieszymy się, bo w końcu będziemy mogli rozstrzygnąć ten przetarg
- powiedział.
Inwestycja zgodnie z decyzją ministerstwa ma zostać zrealizowana do 2026 roku. Miasto liczy jednak, że w tym czasie oprócz murawy piłkarskiej, ogrodzenia i oświetlenia uda się zbudować także dodatkową trybunę, dzięki której obiekt mógłby pomieścić nawet 4500 widzów.
Będziemy na ten etap prac poszukiwać dofinansowania i bardzo chcielibyśmy to tak zgrać w czasie, żeby do końca 2026 roku zakończyć już całą rozbudowę. Taki jest plan, ale czy to nam się uda, to zależy od Ministerstwa Sportu
- podkreśla Jakub Kwaśny.
Reklama