Ogłoszono przetarg na dokończenie i realizację obiektu stadionu miejskiego w Nowym Sączu przy ulicy Kilińskiego. Otwarcie ofert ma nastąpić 28 maja, a budowa ma zostać ukończona do 27 grudnia bieżącego roku. Jest jednak szansa, że Sandecja zagra na nowym obiekcie już jesienią.

Ostatni przetarg

W poniedziałek 6 maja Nowosądecka Infrastruktura Komunalna sprawująca pieczę nad budową stadionu dla Sandecji Nowy Sącz, ogłosiła przetarg na realizację zadania pod nazwą Dokończenie realizacji obiektu stadionu miejskiego w Nowym Sączu przy ul. Kilińskiego wraz z wyposażeniem, infrastrukturą i zagospodarowaniem terenów i otoczenia obiektu – realizacja w trybie zaprojektuj i wybuduj.

Jak wynika z dokumentacji przetargowej, do obowiązków wykonawcy będzie należało opracowanie koncepcji oraz wielobranżowej dokumentacji projektowej, uzyskanie niezbędnych decyzji, pozwoleń i uzgodnień, dokonanie zgłoszeń do odpowiednich organów administracji architektoniczno-budowlanej na prowadzenie robót budowlanych, a następnie, na podstawie opracowanej dokumentacji zrealizowanie planowanego zamierzenia inwestycyjnego oraz uzyskanie pozwolenia na użytkowanie.

© szling.com / Odkryj atrakcje Małopolski Discover Małopolska (CC)

Zdążą, czy nie zdążą?

Jednym z wymagań postawionych przed wykonawcą jest to, by od 15 września na trybunach obiektu mogło zasiadać maksymalnie 900 osób. Oznacza to, że Sandecja prawdopodobnie jeszcze przed ukończeniem całej inwestycji będzie mogła korzystać z nowego stadionu.

Wymogi są chyba spowodowane opóźnieniami. Ratusz chce reagować tak, by zrealizować obietnice z kampanii wyborczej. Niestety, ale po informacjach od tzw. osób z branży ciężko wierzyć i mówić, że stadion w tym roku będzie ukończony - mówi w rozmowie z Gazetą Krakowską radny Michał Kądziołka.

Obecnie kończą się prace związane z zabezpieczeniem elewacji trybuny A i budynku klubowego. Nie został jeszcze rozstrzygnięty przetarg na elewację trybun. Te elementy są jednak niezależne od przetargu na tzw. dokończenie realizacji obiektu.

© szling.com / Odkryj atrakcje Małopolski Discover Małopolska (CC)

Sandecja nie przystąpi do III ligi?

Nie jestem członkiem komisji licencyjnej, ale związek dopilnuje tematu Sandecji. Kwestia licencji leży teraz w gestii właściwej komisji. Ale wewnątrz związku jest duże zaangażowanie w ten temat. Komisja nie wyrazi zgody na przyznanie licencji poprzez przeniesienie siedziby spółki do innego miasta. Sandecja musi wrócić do Nowego Sącza - powiedział jeden z przedstawicieli PZNP-u w rozmowie z portalem dts24.

Co to oznacza w praktyce? Jeśli nie uda się spełnić wymagań licencyjnych na grę w III lidze, klub zostanie relegowany do ligi amatorskiej. Wówczas wymogi grania w Nowym Sączu będzie spełniał praktycznie każdy dostępny obiekt w mieście. Szansą dla Sandecji może być jednak to, że na czwartym poziomie rozgrywkowym decyzyjność leży także po stronie lokalnego związku, czyli w tym przypadku Małopolskiego Związku Piłki Nożnej w Krakowie.

Na terenie stadionu w Nowym Sączu pojawiły się już kontenery. Mają służyć m.in. jako tymczasowe szatnie. Decyzję o tym, czy te infrastrukturalne działania zmieszczą się w wymogach dla III ligi, podejmie właściwa komisja licencyjna. Nie należy jednak zapominać, że centrala bacznie przygląda się poczynaniom Sandecji i w tym przypadku może już nie być kolejnej taryfy ulgowej.

© szling.com / Odkryj atrakcje Małopolski Discover Małopolska (CC)