Urzędnicy tarnowskiego magistratu niedawno otworzyli oferty przetargowe na drugi etap rozbudowy stadionu w Mościcach. Zgłosiło się w sumie pięć firm zainteresowanych wykonaniem inwestycji. Wszystkie oferty po raz kolejny okazały się znacznie wyższe od budżetu przewidzianego na ten cel przez miasto.

Do trzech razy sztuka? Nie tym razem

Pierwszy przetarg na kontynuację inwestycji wykonanej przed Igrzyskami Europejskimi nie przyniósł rozstrzygnięcia, ponieważ oferty znacznie przekraczały zaplanowaną przez władze Tarnowa kwotę na realizację zadania. Najtańsza z nich wynosiła 14,6 mln zł, a miasto chce wydać na drugi etap budowy niewiele ponad 10 mln zł. Drugie postępowanie przetargowe ogłoszono początkiem grudnia ubiegłego roku. Przeciągało się ono jednak w czasie, bo zainteresowani wykonawcy zasypywali urzędników pytaniami dotyczącymi inwestycji. Z tego względu termin otwarcia ofert w przetargu przesuwano aż pięciokrotnie. Udało się to dopiero 30 stycznia. Do tarnowskiego magistratu wpłynęło w sumie pięć ofert. Najniższa opiewa na kwotę blisko 14 mln zł.

Tak czy inaczej, miastu brakuje środków na zakończenie budowy i nie jest to sytuacja, w której można liczyć na uśmiech fortuny lub wielką wygraną w kasynie. Dobry projekt kosztuje. Na szczęście nie musisz martwić się o wybór najlepszej oferty, po prostu sprawdź Vulkan Vegas apk i doceń hojne bonusy i inne korzyści płynące z gry w legalnym kasynie online.

Władze miasta nie poddały się jednak i niedługo potem ogłosiły trzeci przetarg. Rozważano nawet zmniejszenie zakresu prac o budowę masztów oświetleniowych, a zamiast murawy hybrydowej miała powstać tańsza, naturalna. Ostatecznie nie zdecydowano się na to i trzeci przetarg ogłoszono w pełnym zakresie, licząc, że tym razem oferty będą dużo niższe.

Konkurs zakończył się w kwietniu i… sytuacja po raz kolejny się powtórzyła. Co ciekawe nawet przedsiębiorstwo, które w poprzednim postępowaniu złożyło najtańszą ofertę, tym razem zaproponowało wykonanie inwestycji za kwotę większą o kilkaset tysięcy złotych. Jedna z firm zaproponowała, że rozbuduje stadion za 13,75 mln zł, co tym razem było najniższą ofertą, ale i tak dużo wyższą niż kwota, która dysponuje na ten cel miasto. Na razie nie wiadomo co zrobią władze Tarnowa. Urzędnicy analizują sytuację.

© tarnow.naszemiasto.pl

Stadion jest bezużyteczny?

Obiekt, którego budowa zaczęła się w 2022 roku z myślą o ubiegłorocznych Igrzyskach Europejskich powstał w miejscu dawnego stadionu piłkarsko-lekkoatletycznego w Mościcach. W ramach inwestycji, na którą miasto otrzymało 20 mln zł dofinansowania z Ministerstwa Sportu wybudowana została częściowo kryta trybuna główna – od strony zachodniej na 1 000 miejsc wraz z zapleczem dla zawodników, sędziów oraz mediów.

Na czas igrzysk usypane zostały przy niej piaszczyste boiska, na których rozgrywane były zawody w plażowej piłce nożnej i ręcznej. Po ich zakończeniu obiekt stoi praktycznie bezużyteczny. Wyjątkiem był turniej siatkówki plażowej kobiet w ramach mistrzostw Tarnowa, który rozegrany został na nim pod koniec sierpnia 2023 roku.

Podczas IE 2023 na obiekcie doszło do niebezpiecznego zdarzenia. Podczas jednego z piłki nożnej plażowej oderwał się fragment zadaszenia trybuny. Mająca kilkadziesiąt centymetrów blaszana maskownica na szczęście spadła w miejscu, gdzie nie było ludzi, więc nikt nie ucierpiał, jednak ten incydent rzucił cień podejrzeń na przebieg budowy obiektu.

© tarnow.naszemiasto.pl