Kołobrzeg: Stadion zostanie dostosowany do wymogów I ligi
źródło: Stadiony.net; autor: Paulina Skóra
W Biuletynie Informacji Publicznej pojawiło się ogłoszenie o przetargu na przebudowę stadionu miejskiego w Kołobrzegu. Zmodernizowany stadion ma spełniać wymogi I ligi, do której awans w ubiegły weekend wywalczyła drużyna Kotwicy. Co dokładnie zostanie zrobione?
Reklama
Wchodzą w erę VAR-u
Projekt modernizacji obejmuje szereg istotnych działań. Głównym z nich jest montaż podgrzewanej murawy, tak aby boisko spełniało najwyższe wymagania. Przewidziane jest również dostosowanie stadionu do wymogów bezpieczeństwa. Wymienione ma zostać nagłośnienie oraz oświetlenie.
Ponadto planowana jest przebudowa trybuny. Powstanie 30 nowych stanowisk dla dziennikarzy, kamerzystów oraz dwóch zadaszonych studiów TV. Dodatkowo, projekt obejmuje stworzenie pokoju VAR, reżyserki, kabiny komentatorskiej oraz miejsca dla zespołu medycznego.
Aby zapewnić niezależne źródło zasilania, planowane jest również zainstalowanie agregatu prądotwórczego oraz instalacji fotowoltaicznej na dachu trybuny B. Odnowieniu ulegną także węzły cieplne.
© Sebastian Spychała
Obietnice nareszcie mają szanse się spełnić
W marcu władze Kotwicy apelowały do kibiców o podpisanie petycji dotyczącej rozpoczęcia remontu obiektu piłkarskiego przy ul. Śliwińskiego.
Z głębokim zaniepokojeniem obserwujemy poczynania władz Urzędu Miasta Kołobrzeg w sprawie ogłoszenia przetargu na modernizację stadionu piłkarskiego, w tym wymianę nawierzchni trawiastej na hybrydową, montaż systemu jej podgrzewania, modernizację oświetlenia stadionu i inne roboty zgodne z wytycznymi PZPN i UEFA
– czytamy we wstępie apelu do kibiców.
Całe postępowanie jest realizowane zgodnie z przyjętym planem
- takie oświadczenie zostało wówczas wydane przez Urząd Miasta w Kołobrzegu. Pojawiły się w nim także konkretne deklaracje. Władze miejskie utrzymują, że modernizacja płyty boiska zakończy się w lipcu. W październiku zeszłego roku poinformowano, że Kołobrzeg otrzymał na ten cel 10 mln zł ze środków rządowych.
© Sebastian Spychała
Reklama