W miniony weekend kibice Borussi Dortmund świętowali 50. rocznicę otwarcia Westfalenstadion. Była oprawa, specjalna pamiątkowa koszulka oraz wydarzenia organizowane przez grupę ultra. Nie wszystko jednak przebiegło zgodnie z planem. Co się działo w Dortmundzie?

Rocznicowa oprawa

Podczas meczu domowego, który odbył się 6 kwietnia klub i kibice złożyli hołd macierzystemu stadionowi, który został otwarty w kwietniu 1974 roku. Cały stadion pokrył się czernią i żółcią. Na wschodniej i zachodniej trybunie wypisano Westfalen i Stadion. Wielkie widowisko rozpoczęło się natomiast na trybunie południowej. Złote flagi utworzyły liczbę 50., a na pierwszym planie ukazały się najlepsze momenty 50-lecia Westfalenstadion.

43 muzyków z Orkiestry Filharmonii w Dortmundzie odegrało na stadionie hymn AIDA. Na ekranach LED odtwarzane były najbardziej emocjonalne sceny i najpiękniejsze gole ostatnich dziesięcioleci, a w międzyczasie spiker stadionowy przeprowadził wywiady z takimi bohaterami, jak Jörg Heinrich, Kevin Großkreutz i były menedżer zespołu Fritz Lünschermann, którzy podzielili się wspomnienia związanymi z tym obiektem.

Powrót do dnia otwarcia

Tym razem to nie dzieci wyprowadziły piłkarzy na boisku. Zamiast nich zaproszono żeńskie drużyny VfB Waltrop i TBV Mengede, które zmierzyły się ze sobą w preludium do meczu otwarcia w kwietniu 1974 roku. Dodatkowo piłkarze Borussii rozegrali mecz w specjalnych koszulkach, które miały nawiązywać do Westfalenstadion. Noszone trykoty zostaną zlicytowane, a dochód zostanie przekazany fundacji BVB Leuchte auf. Tego wieczoru zabrakło jednak najważniejszego, czyli zwycięstwa. Borussia uległa drużynie VfB Stuttgart 0:1.

© Borussia Dortmund

Nie zabrakło kontrowersyjnych wydarzeń

Świętowanie rozpoczęło się jednak kilka dni przed wspomnianym wyżej meczem. 2 kwietnia grupa około 20 osób odpaliła sztuczne ognie i materiały pirotechniczne wokół stadionu. Funkcjonariusze policji zatrzymali w pobliżu obiektu 7 podejrzanych, z których 4 było już policji znanych z przestępstw związanych z użyciem przemocy podczas meczów piłki nożnej. Dzień później w internecie ukazał się filmik opatrzony dopiskiem: Wyraźnie zaznacza się, że prezentowane treści służą wyłącznie celom dokumentacyjnym i nie mają na celu nawoływania do czynów przestępczych.

Na nagraniu widać zamaskowanych ludzi malujących graffiti z odniesieniami do BVB i Westfalenstadion na skrzynkach zasilających lub ścianach oraz wieszających banery na terenie całego Dortmundu. Przystanek Signal Iduna Park również szybko zmienił nazwę na Westfalenstadion. To nie spodobało się to sponsorowi stadionu, czyli firmie Signal Iduna, która od lat oficjalnie potępia używanie w przestrzeni publicznej poprzedniej nazwy obiektu.

© Borussia Dortmund

Największy niemiecki obiekt

Historia Westfalenstadion sięga 1965 roku, kiedy to po raz pierwszy zaplanowano budowę nowego stadionu dla Borussii. Obiekt stworzony na potrzeby Mistrzostw Świata 1974 stał się jednym z najsłynniejszych stadionów na całym globie. Budowa areny została sfinansowana przez Dortmund. Obiekt, który początkowo mieścił 54 000 osób był kilkakrotnie rozbudowywany. Na potrzeby Mistrzostw Świata 2006 stadion został powiększony do 83 000 miejsc. Obecnie jest to największa arena piłkarska w Niemczech. W 2005 roku Borussia w wyniku kłopotów finansowych została zmuszona do sprzedaży nazwy stadionu firmie Signal Iduna; od tej pory obiekt ten nosi nazwę Signal Iduna Park.

© Borussia Dortmund