Kraków: Kto sfinansuje budowę obiektu Wieczystej?
źródło: Stadiony.net; autor: Maciek Ściłba
Wieczysta Kraków coraz pewniej zmierza w kierunku II ligi. Aby nie mieć problemu z uzyskaniem licencji na grę w tych rozgrywkach, musi ona kompleksowo zmodernizować swój dom. Problemem mogą być jednak pieniądze potrzebne na sfinansowanie tej inwestycji.
Reklama
Wieczysta robi postępy?
Jacek Góralski, Michał Pazdan, Radosław Majewski, Thibault Moulin to tylko kilka z wielkich nazwisk, które w ostatnich latach przewinęło się przez kadrę zespołu ze stolicy Małopolski. Właściciel klubu Wojciech Kwiecień, od przejęcia go w 2020 roku nie żałuje środków finansowych, dzięki czemu trzon drużyny od kilku sezonów stanowią piłkarze z ekstraklasową przeszłością. Oczywiście należy pamiętać także o aktualnym menadżerze Wieczystej, czyli Sławomirze Peszko.
Popularny „Peszkin” wydaje się być remedium na wyniki zespołu, ponieważ zalicza on udany debiut w tej roli. Prowadzona przez niego drużyna jest aktualnie liderem rozgrywek VI grupy III ligi i awans w tym sezonie może odebrać jej tylko nagłe załamanie formy lub plaga kontuzji. Taki stan rzeczy powoduje, że prezes i właściciel Wieczystej oraz popularnej sieci aptek mocno pracuje nie tylko nad wzmocnieniem klubowej kadry, ale także nad unowocześnieniem infrastruktury stadionowej. Okazuje się, że projekt przebudowy areny przy ul. Kazimierza Chałupnika napotkał jednak na poważne problemy.
Według informacji podanych przez portal LoveKraków.pl plan Zarządu Infrastruktury Sportowej uzyskał zielone światło od Wydziału Architektury i Urbanistyki Urzędu Miasta Krakowa. Najważniejszym punktem dokumentu jest kwestia zagospodarowania terenu istniejącego stadionu Wieczystej wraz z pozwoleniami na budowę. Choć od strony formalnej i proceduralnej najważniejsze sprawy wydają się być załatwione, to jednak okazuje się, że projekt najprawdopodobniej nie zostanie zrealizowany w 2024 roku z powodu braku potrzebnych funduszy.
© Dominik Jaśkowiec
Plany Wieczystej dotyczące stadionu
Inwestycja na Prądniku Czerwonym ma składać się z kilku części. Najważniejsza z nich dotyczy budowy zadaszonej trybuny dla blisko 2100 osób. Nie zabrakłoby oświetlenia o natężeniu 1600 luxów. Murawa zostałaby wymieniona na hybrydową, czyli składałaby się zarówno z materiałów naturalnych i sztucznych. Przy trybunie powstałby integralny z nią nowy budynek klubowy, w którym mieściłyby się szatnie, pomieszczenia administracyjne, sale konferencyjne, kawiarnia i strefa fitness. Pod nim według projektu ulokowany byłby parking podziemny. Inwestycja przewiduje także nowe kasy i bramki do wpuszczania kibiców, jak również dwa duże boiska treningowe oraz dwa mniejsze.
Dzięki tym zmianom obiekt mieściłby się w kryteriach licencyjnych Fortuna 1 Ligi. Pozostawionoby także przestrzeń na pozostałe trybuny w przyszłości – dzięki temu łatwo można byłoby rozbudować konstrukcję i spełnić wymogi PKO Ekstraklasy. Projekt, który uzyskał pozwolenie na realizację stworzony został przez biuro Jerzy Wowczak Autorska Pracownia Projektowa i kosztował niespełna 600 tys. zł. Budowa całego kompleksu oszacowana została natomiast na ok. 20 mln zł. Na ten moment nie ma jednak środków na realizację inwestycji.
Jeszcze latem 2022 roku dyrektor ZIS Krzysztof Kowal podkreślał, że Kraków będzie szukał pieniędzy z zewnętrznych źródeł. W budżecie miasta na 2024 widnieje deficyt w wysokości 565 mln, a zadłużenie całkowite ma wzrosnąć do ponad 6 mld zł. Nie dziwne jest zatem to, że budowę nowej areny Wieczystej trzeba odłożyć w czasie, ponieważ stolica Małopolski musi szukać oszczędności, gdzie tylko się da, aby nie wpaść w totalną zapaść finansową. Wydaje się zatem, że jedyną instytucją, która mogłaby sypnąć groszem jest Ministerstwo Sportu i Turystyki, będące przed niedawnymi wyborami parlamentarnymi wyjątkowo hojne.
© Dominik Jaśkowiec
Reklama