Wyspy Owcze: Europejskie puchary zawitają pomiędzy wzgórza i zatoki
źródło: Stadiony.net; autor: Kuba Kowalski
Niespodzianka, sensacja, a może to, co kochamy w piłce nożnej najbardziej - nieprzewidywalność. Historia malutkiego klubu z Wysp Owczych ma to wszystko. Poruszyła całą piłkarską Europę, a lokalizacja obiektu z miasteczka Klaksvik zapiera dech w piersiach.
Reklama
Węgrzy i Szwedzi pokonani przez wyspiarzy
Klaksvík pokonał szwedzki BK Häcken po emocjonującym konkursie rzutów karnych. Klub z siedzibą w mieście na Wyspach Owczych, które liczy zaledwie 5000 mieszkańców, zremisował 3-3 w Szwecji w drugiej rundzie eliminacji po tym, jak pierwszy mecz zakończył się wynikiem 0-0. Łzy. Łzy radości. Co za drużyna. Co za klub. Co za miasto. Co za historia. Niesamowite wsparcie. To nierealne
- napisał klub w mediach społecznościowych. 20-krotni mistrzowie Wysp Owczych dotarli do drugiej rundy, pokonując Ferencvaros w pierwszym dwumeczu.
Zwycięstwo w środę zagwarantowało Klaksvíkowi co najmniej miejsce w Europa Conference League, co oznacza, że po raz pierwszy klub z Wysp Owczych wystąpi w fazie grupowej europejskich rozgrywek. W następnej rundzie zagrają z norweskim Molde, a zwycięzca awansuje do fazy play-off o miejsce w grupie Ligi Mistrzów.
Malowniczo położony stadion sercem Klaksvik
Við Djúpumýrar, obiekt mieszczący 1 500 kibiców, jest domem KÍ Klaksvik już 119 lat - od 1904 roku. KÍ jest skrótem od Klaksvíkar Ítróttarfelag. Klub piłkarski odnosił wieolkrotnie sukcesy w najlepszej lidze piłkarskiej Wysp Owczych. KÍ ma również długą tradycję posiadania kilku graczy w narodowej reprezentacji Wysp Owczych. Stadion klubu mieści się w samym centrum miasta. Jedyna żelbetowa trybuna stoi na północnym-zachodzie stadionu, a z pozostałych stron widzowie mają do dyspozycji miejsca stojące wokół boiska. Po instalacji krzesełek pojemność spadła z ok. 3 000 do 1 500. osób.
Niewielkie miasteczko położone jest pomiędzy wzgórzami oraz zatokami, w miejscu, które początkowo zostało zasiedlone przez Wikingów, gdy istniała tam tylko garstka gospodarstw. Te z kolei połączyły się i rozrosły do czterech wiosek. Następnie, w XX wieku, utworzyły relatywnie nowoczesne miasto, które stało się centrum kulturalnym i handlowym dla Wysp Północnych i Wysp Owczych jako całości. Temperatura rzadko przekracza tam +20°C i występują tam niewielkie roczne amplitudy temperatur. Klimat może być nieco przystępniejszy w porównaniu do pozostałej części wysp - od porywistych wiatrów osłaniają bowiem miasto wzniesienia i wyspa Kunoy.
Znaczna większość mieszkańców Klaksvíku to Farerczycy - rdzenni mieszkańcy Wysp Owczych. Mimo niewielu rezydentów jest to drugie największe miasto w kraju i stolica północnych wysp. Autobusem nr 400 z Tórshavn, stolicy Wysp Owczych, można dotrzeć do Klaksvík w zaledwie półtorej godziny, a to dzięki wybudowanemu w 2006 roku tunelowi Norðoyatunnilin – łączy on wyspy Eysturoy i Borðoy. Jest on jak dotąd najdłuższym farerskim tunelem (6200 m), a drugi w kolejności jest podmorski Vágatunnilin (4900 m) łączący lotnisko z Tórshavn. Jak w kolejnych tygodniach będzie się spisywać drużyna z tego niesamowitego miasteczka na europejskiej arenie? Nie sposób im nie kibicować oraz nie życzyć zarówno piłkarzom, jak i mieszkańcom Klaksvik wylosowania wielkich klubów na jesień.
Reklama