Oprawa meczu 1/16 finału Ligi Konferencji, w którym Trabzonspor podjął FC Basel, nawiązywała do trzęsienia ziemi w Turcji. Gospodarze wyrazili w ten sposób wdzięczność dla wszystkich zaangażowanych w pomoc oraz uczcili pamięć ofiar i poszkodowanych.

Emocjonalny mecz z niezwykłą oprawą

Świat wciąż żyje wydarzeniami z Turcji i Syrii. 6 lutego tego roku kraje te nawiedziło potężne trzęsienie ziemi o sile 7,8 w skali Richtera. Najnowsze statystyki dotyczące liczby ofiar mówią o około 40 000 zabitych, z czego ponad 35 000 zginęło na terytorium Turcji. Według dyrektora europejskiego oddziału Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) jest to najgorsza od stulecia klęska żywiołowa w tym regionie. Co więcej, kataklizm ten zaliczono do pięciu najbardziej śmiercionośnych trzęsień ziemi na świecie od początku XX wieku.

W świetle tych wydarzeń rozegrał się mecz 1/16 finału LigiLigii Konferencji między Trabzonsporem a FC Basel, w którym to gospodarze pokonali  wynikiem 1:0 ekipę ze Szwajcarii. Dużo więcej niż o samym spotkaniu mówi się jednak o oprawie meczu. Świat obiegły zdjęcia i filmy emocjonalnej sektorówki, którą na stadionie Trabzonsporu, Şenol Güneş Spor Kompleksi, zaprezentowali kibice klubu. Przedstawia ona ratownika trzymającego uratowane niemowlę. Na jego kasku umieszczono flagi państw które zaangażowały się w pomoc poszkodowanym, a na ręce opaskę z napisem “Thank You”. Towarzyszy im dzielny meksykański pies ratowniczy o imieniu Proteo, który zmarł podczas wykonywania swoich obowiązków. W tle widnieją ruiny budynków, a wprost z nich wyłania się podniesiona dłoń trzymająca turecką flagę.

© Trabzonspor

Wzorową postawą wykazali się również kibice klubu z Bazylei. Pokazali oni transparent z napisem: “Nasze myśli są z wami”. Jednak nie tylko słynne już sektorówki zwróciły uwagę na tragiczne wydarzenia ostatnich dni. Gospodarze zadbali o to, aby całe spotkanie przebiegło w atmosferze adekwatnej do nastrojów panujących obecnie w kraju. Mecz Trabzonsporu z FC Basel rozpoczęto minutą ciszy poświęconą ofiarom trzęsienia ziemi, a gospodarze świętowali zdobytą bramkę z flagą Turcji.

Stadiony domami dla poszkodowanych

Choć dane publikowane przez różne instytucje różnią się od siebie, wygląda na to, że w wyniku kataklizmu ponad milion ludzi straciło dach nad głową. Wszystkim tym osobom należało zapewnić tymczasowe schronienie, zanim zostaną podjęte bardziej zaawansowane prace nad odbudowaniem zniszczonej infrastruktury. Nieocenioną pomocą w tym trudnym zadaniu okazały się stadiony lokalnych klubów sportowych. W miejscach objętych żywiołem obiekty te przekształcono w tymczasowe ‘miasta namiotów’. Wykorzystuje się je zarówno do celów mieszkalnych, jak i organizacyjnych. Tak stało się na przykład w mieście Kahramanmaraş, które zostało szczególnie mocno dotknięte klęską żywiołową. Wykorzystano tam obiekt lokalnego klubu Kahramanmaraşspor, tworząc tymczasową przestrzeń mieszkalną dla poszkodowanych.

Oczywiście wybór stadionów na miejsca schronienia dla ofiar trzęsień ziemi nie jest przypadkowy. Obiekty te świetnie nadają się do tego celu, ponieważ nie stwarzają zagrożenia w przypadku wstrząsów wtórnych. Te niestety nawiedzały Turcję i Syrię w dniach następujących po pierwszej fazie kataklizmu, niejednokrotnie pogrążając w gruzach budynki, które początkowo przetrwały.

© T.C. Trabzon Valiliği