Rosyjski potentat naftowy Lukoil kupił 100% udziałów klubu Spartak Moskwa. Transakcja przewiduje też przejęcie stadionu, na którym swoje domowe mecze rozgrywa drużyna ze stolicy. Wartość sprzedaży nie została podana do publicznej wiadomości.

Z powodu rosyjskiej agresji na Ukrainę Spartak boryka się ze sporymi problemami finansowymi. Zachodnie sankcje wobec Moskwy i wyrzucenie tamtejszych klubów z rozgrywek UEFA znacznie uszczupliły ich przychody. Umowę sponsorską ze Spartakiem zerwała chociażby firma Nike. „Mięso” w ramach cięć budżetowych musiało też rozwiązać swoją drugą drużynę.

© Комплекс градостроительной политики и строительства города Москвы

Lukoil, będący głównym sponsorem moskwian od ponad 20 lat, wraz z klubem nabył też ich domowy obiekt, Otkritie Arena. Na otwartym w 2014 roku stadionie rozegrano m.in. 5 meczów rosyjskiego mundialu sprzed 4 lat. W związku z transakcją, z funkcji kierowniczych w Spartaku zrezygnować musiał jego dotychczasowy właściciel i wieloletni prezes, Leonid Fedun.

Gigant naftowy zapowiedział, że usprawni zarządzanie klubem i zatrudni odpowiednich specjalistów, którzy przyczynią się do powstania bardziej przejrzystego i kolegialnego mechanizmu decyzyjnego. Lukoil planuje przenieść akademię z Moskwy do pobliskiego Tuszyna. Firma zainwestuje tam w budowę wielofunkcyjnego kompleksu sportowego i hotelu dla sportowców oraz kibiców.

© Комплекс градостроительной политики и строительства города Москвы

Spartak, w którego składzie występuje Maciej Rybus, to 10-krotny mistrz Rosji. W zeszłym sezonie dotarł do 1/8 finału Ligi Europy, ale po wybuchu wojny na Ukrainie został z tych rozgrywek usunięty. Jego przeciwnik, RB Lipsk, zwyciężył walkowerem.