W 2004 roku Chorwacja i Francja rozegrały tutaj mecz w ramach Mistrzostw Europy. Teraz stadion Estádio Municipal de Leiria w Portugalii ma dać schronienie kobietom i dzieciom uciekającym przed wojną. Podobnie jak Arena Lwów, która stała się wielkim ukraińskim ośrodkiem oferującym pomoc dla uchodźców.

Na łamach gazety „Público" o portugalskiej inicjatywie poinformował burmistrz Leirii Gonçalo Lopes. Przy okazji podziękował lokalnym firmom i społeczności za pomoc w postaci mebli, odzieży i produktów higienicznych, które trafią do osób korzystających ze schroniska.

Mieli go wyburzyć, dziś pomoże potrzebującym

Estádio Dr. Magalhaes Pessoa powstał z myślą o Euro 2004 sześć miesięcy przed startem turnieju. Odbyły się tutaj dwa mecze grupy B. Arena licząca blisko 24 000 miejsc (podczas turnieju 29 313 dzięki tymczasowej trybunie północnej), jako jedyna spośród wszystkich obiektów goszczących mistrzostwa, miała też stadion lekkoatletyczny.

© Domena publiczna

Takie rozwiązanie nie sprawiło jednak, że po turnieju stadion tętnił życiem. Dla grającego tu klubu Uniao de Leiria obiekt był za duży i za drogi. Był taki moment, że samorząd zastanawiał się nawet nad wyburzeniem areny. Ostatecznie znalazł jednak środki na niewielką modernizację, dzięki której w jednej z trybun powstały przestrzenie biurowe. Dziś 18-letni obiekt okazał się idealnym miejscem do przyjęcia uchodźców z Ukrainy. 

Na ten moment w lożach VIP stadionu wygospodarowano 54 miejsca noclegowe. Jeżeli będzie taka potrzeba, organizatorzy schroniska biorą pod uwagę zwiększenie tej liczby. W przygotowanych pokojach znalazły się łóżka pojedyncze i piętrowe. Wszystko po to, żeby móc przyjąć również większe rodziny, które w tak szczególnych okolicznościach chcą przebywać jak najbliżej siebie.

© Município de Leiria

Według portugalskiej rozgłośni RFM władze Leirii potwierdziły, że do piątkowego popołudnia w stadionowych pomieszczeniach schronienie znalazło ponad 30 ukraińskich uchodźców, z których część pochodzi z aglomeracji Kijowa. Lokalni przedsiębiorcy zgłosili się już do nich z ofertami pracy.

Wielkie centrum dla uchodźców we Lwowie

Inicjatywa Portugalczyków jest chwalebna, ale pierwsze schronisko na stadionie powstało we Lwowie. I to na znacznie większą skalę, bo do położonego niedaleko polskiej granicy miasta każdego dnia przybywają rzesze uchodźców.

Arena Lwów, która - nawiasem mówiąc - podczas Euro 2012 gościła m.in. dwa mecze reprezentacji Portugalii, stała się teraz ukraińskim centrum koordynacyjnym oferującym pomoc uciekinierom z terenów objętych wojną.

© Stadion.Lviv.ua 

We współpracy z lokalnymi władzami byliśmy w stanie zorganizować tutaj tymczasowe schronienie dla dwóch - trzech tysięcy ludzi - informuje Jurij Swiridow, przedstawiciel Szachtara Donieck. Klub ze wschodniej Ukrainy swego czasu był gospodarzem na obiekcie we Lwowie, bo od 2014 roku nie mógł grać na swoim stadionie ze względu na napiętą sytuację w Donbasie.

We lwowskim centrum koordynacyjnym uchodźcy nie mogą zostać na kilka dni, ale jest to pierwsze miejsce, gdzie otrzymują pomoc po wyczerpującej podróży. Do dyspozycji mają miejsca do odpoczynku, mogą zjeść ciepłe posiłki, a przede wszystkim dowiadują się, gdzie znajdą tymczasowe lokum na terenie obwodu lwowskiego albo w jaki sposób mogą wyjechać za granicę.

© FC Shakhtar Donetsk

Przedsięwzięcie władz Lwowa i Szachtara zostało wsparte przez Europejską Sieć Rozwoju Piłki Nożnej. W konsekwencji zaangażowało się w nie kilka klubów, m.in. Benfica Lizbona, która wysłała pięć ciężarówek z darami dla uchodźców. Z kolei Legia Warszawa na swoim obiekcie zorganizowała węzeł gromadzący przesyłaną pomoc przed transportem na Ukrainę.

Arena Lwów znajduje się ok. 70 km od granicy z Polską. Stadion na blisko 35 000 miejsc wielokrotnie gościł mecze reprezentacji Ukrainy. Odbyły się tam także trzy grupowe spotkania mistrzostw Europy w 2012 r.