Katowice: Prace ziemne na ukończeniu, niedługo zaczną budować
źródło: Stadiony.net; autor: Rafał Zagrobelny
Od symbolicznego wbicia pierwszej łopaty na placu budowy nowego stadionu GKS-u minęło już pięć miesięcy. Póki co wykonawca skupiał się na przygotowaniu terenu pod inwestycję. To pierwsza część prac, która dla postronnych jest zawsze najmniej widowiskowa.
Reklama
Kibice GKS-u z pewnością nie mogą się już doczekać, kiedy na zdjęciach z miejsca inwestycji będą mogli zobaczyć rysujący się kształt nowej areny. Zanim to jednak nastąpi, muszą się uzbroić w cierpliwość. Obecnie trwają ostatnie prace przygotowujące teren pod budowę kompleksu łączącego stadion i halę widowiskowo-sportową.
Generalny wykonawca, firma NDI, musi jeszcze przeprowadzić niezbędne badania geotechniczne, sprawdzając m.in. ewentualne szkody górnicze. Dzięki ekspertyzie, inżynierowie będą mogli odpowiednio wzmocnić podłoże pod planowane zabudowania.
Równolegle trwa tworzenie nasypu pod przyszłą bazę treningową. Przypomnijmy, że obok stadionu powstanie sześć pełnowymiarowych boisk i plac do treningu bramkarskiego. Budowniczy obecnie są także w trakcie prac związanych z wykonaniem przyłączy sieci sanitarnych, elektrycznych i teletechnicznych.
Zlecona przez katowicki magistrat inwestycja jest podzielona na dwa etapy. Pierwszy zakłada wybudowanie do sierpnia 2024 roku stadionu na 15 000 miejsc, hali widowiskowo-sportowej na blisko 3 000 widzów i dwóch boisk. W drugim etapie kompleks uzupełnią kolejne cztery płyty treningowe, zaplecze dla bramkarzy, parking i dodatkowe drogi.
Projekt autorstwa pracowni RS Architekci z pewnością wyróżnia się na tle innych sportowych obiektów w Polsce. Zarówno stadion jak i hala będą zawarte w rozległym prostopadłościanie podpartym kolumnadą. Zaplecze sportowe i pomieszczenia biurowe znajdą się w łączniku biegnącym przez środek kompleksu.
Pierwsza faza inwestycji ma kosztować ok. 205 mln zł, natomiast druga, szacowana na podstawie kosztorysu inwestorskiego – ok. 42 mln zł. Finansowanie budowy kompleksu pochodzi z budżetu miasta oraz obligacji.
Reklama