Z końcem zeszłego roku prace na budowie Stadionu Wisły osiągnęły półmetek. Wykonawca ma małe opóźnienie, ale jest szansa, że zostanie ono nadrobione. Taką nadzieję ma przynajmniej Prezydent Płocka, Andrzej Nowakowski.

Planowany termin zakończenia inwestycji to koniec listopada, który na ten moment nie wydaje się być zagrożony. Wiele zależy od rozwoju sytuacji pandemicznej i dostępności materiałów budowlanych, których często brakuje na światowych rynkach. Nie bez znaczenia jest też galopująca inflacja. Wszystkie te okoliczności muszą być brane pod uwagę przy określaniu daty finalizacji projektu.

Piłkarze „Nafciarzy” na czas budowy nowego obiektu nie przenieśli się na inną arenę, ponieważ roboty nie kolidują z rozgrywaniem meczów. Miejscowy stadion stał się prawdziwą twierdzą drużyny prowadzonej przez Macieja Bartoszka, gdyż płocczanie nie przegrali żadnego z dziesięciu meczów u siebie, jakie rozgrywali w tym sezonie. Co więcej, aż osiem razy schodzili z boiska jako zwycięzcy. Stawianie na Wisłę, gdy gra u siebie nie jest wielkim ryzykiem, co potwierdzają typy na piłkę nożną za darmo.

© stylkibica.net / youtube.com/StylKibica

W tej chwili kibice mają do dyspozycji tylko trybunę wschodnią, gdzie może zasiąść nieco powyżej 3000 widzów. To się nie zmieni nawet w przypadku oddania kolejnych trybun. Reszta widowni – poza wspomnianą trybuną wschodnią – będzie udostępniona dopiero w chwili zatwierdzenia całego stadionu do użytku. Wtedy arena będzie mogła przyjąć 15 000 kibiców.

Koszt prac ma wynieść 166 mln zł, a Urząd Miasta zadeklarował, że w tym roku na realizację inwestycji przeznaczy 118,4 mln zł. Byłoby mniej pieniędzy do wydania w tym roku, ale w związku z pewnymi opóźnieniami w budowie, część środków została przesunięta z roku 2021 na 2022.

Wykonawcą robót jest skierniewicki Mirbud - firma o ustabilizowanej pozycji w branży inwestycji stadionowych. Przedsiębiorstwo to jest już na finiszu budowy Stadionu ŁKS-u, a wkrótce ma rozpocząć budowę Stadionu Miejskiego w Opolu.

© stylkibica.net / youtube.com/StylKibica

W tym momencie trwają prace związane z powstaniem konstrukcji trybuny zachodniej i południowej. Ta część stadionu znacznie odbiega poziomem zaawansowania od części północno-wschodniej, której konstrukcja główna jest już gotowa. Co więcej, znaczna część widowni po tej stronie jest już pokryta dachem. Na trybunie północnej (za bramką) pojawiły się już krzesełka w kolorze biało-niebieskim.

Część południowo-zachodnia będzie powstawała dłużej niż przeciwległa, gdyż na trybunie zachodniej znajdzie się obszerne, 4-kondygnacyjne zaplecze stadionu. Mają się tam znaleźć także miejsca premium i loże biznesowe. Na samej górze wspomnianej trybuny przewidziano stanowiska dla komentatorów, podesty dla kamer telewizyjnych i centrum dowodzenia.

Ciężko w tej chwili powiedzieć, co będzie po otwarciu obiektu. Aby nie przynosił strat, powinien się wypełniać przynajmniej w 50%. Dobrze by było, gdyby udało się znaleźć sponsora tytularnego dla płockiej areny, gdyż przykład innych miast pokazuje, że może to być znaczną częścią stadionowego budżetu. Całkiem niedawno sponsora tytularnego znalazł Stadion Wrocław.

© stylkibica.net / youtube.com/StylKibica