Nowy stadion: Poznajcie najważniejszą arenę Pucharu Narodów Afryki
źródło: własne [TS]; autor: Tomasz Sobura
Już w niedzielę rusza jeden z najbardziej barwnych turniejów reprezentacyjnych. Mecze będą rozgrywane na sześciu stadionach w Kamerunie. W rywalizacji wezmą udział 24 drużyny, a tytułu mistrzowskiego broni Algieria.
Reklama
Trzy lata opóźnienia
Stade Omnisport Paul Biya o pojemności 60 000 miejsc jest główną areną XXXIII Pucharu Narodów Afryki, który będzie rozgrywany od 9 stycznia do 6 lutego. Na stadionie odbędą się: mecz otwarcia (Kamerun - Burkina Faso), cztery inne spotkania fazy grupowej, a także po jednym meczu w 1/8 finału, ćwierćfinale i półfinale. Całość zwieńczy wielki finał zaplanowany na 6 lutego.
W połowie sierpnia obiekt został dopuszczony do użytku przez kontynentalną federację piłkarską, choć infrastruktura wokół niego pozostawiała wiele do życzenia. Inauguracja nastąpiła 3 września podczas meczu w ramach eliminacji do Mistrzostw Świata 2022, kiedy przeciwnikiem „Nieposkromionych Lwów” było Malawi (2-0).
Stadion do tej pory nie został jeszcze w pełni ukończony i co gorsza nie wiadomo kiedy zostanie. Chodzi przede wszystkim o to, jak wygląda teren wokół obiektu. Według lokalnych mediów robotnicy pracujący na placu budowy od dawna nie otrzymują swoich pensji. Mimo to wydaje się, że stopień ukończenia areny jest na tyle duży, że możliwe będzie rozegranie wszystkich meczów turnieju bez większych zakłóceń.
© Professeur Narcisse MOUELLE KOMBI
Początkowo rząd Kamerunu realizację inwestycji powierzył firmie Gruppo Piccini, która 30 grudnia 2015 roku podpisała kontrakt na budowę kompleksu sportowego. Jej rozpoczęcie nastąpiło dopiero po 15 miesiącach, a dokładniej 7 marca 2017 roku, choć już w 2016 roku odbywały się roboty przygotowawcze. Opóźnienie było spowodowane zmianami w projekcie i koniecznością wypłaty odszkodowań okolicznym mieszkańcom.
Stadion miał być gotowy najpóźniej w marcu 2019, czyli na 3 miesiące przed początkiem PNA 2019. Impreza ta została jednak odebrana Kamerunowi w listopadzie 2018 ze względu na liczne poślizgi w realizacji projektów i zagrożenie terrorystyczne.
Postanowiono, że Kamerun zorganizuje turniej w 2021 roku, choć później ze względu na pandemię, rozgrywki przesunięto na 2022. Dzięki temu wykonawca zyskał spory zapas czasu na finalizację projektu.
Same prace nie przebiegały bezproblemowo, gdyż dochodziło do licznych strajków i problemów z finansowaniem inwestycji. Brak zadowalających postępów skłonił stronę kameruńską do wypowiedzenia umowy Włochom, co nastąpiło 29 listopada 2019 roku.
Wkrótce potem na plac budowy wkroczyła kanadyjska firma Magil Construction. Zmiana wykonawcy spowodowała, że do projektu trzeba było dołożyć 55 mld XOF (382 mln zł). Łączne opóźnienie stadionu wyniosło 3 lata. Na początek grudnia łączny koszt robót do tamtego momentu wynosił 240 mln € (1,09 mld zł). Suma końcowa będzie znana dopiero, gdy zostanie ogłoszony koniec budowy.
© Professeur Narcisse MOUELLE KOMBI
Ukończenie stadionu to dopiero pierwsza faza
Największy stadion Kamerunu jest częścią kompleksu sportowego Olembe, znajdującego się w północnej części Jaunde (13 km od centrum). Jego nazwa pochodzi od imienia i nazwiska obecnego prezydenta Kamerunu - Paula Biyi.
Na przedmieściach stolicy powstał obiekt na planie koła z otaczającą boisko bieżnią lekkoatletyczną. Zadaszenie areny opiera się na zewnętrznym pierścieniu dociskowym, połączonym linkami promieniowymi z wewnętrznym pierścieniem napinającym, który podtrzymuje membranę. Wymiary dachu wynoszą 300 m x 245 m i znajduje się on 46 m nad ziemią w najwyższym punkcie.
Pozostała część konstrukcji stadionu składa się z prefabrykowanych elementów betonowych i stalowych. Widownię stanowią jednopoziomowe trybuny, składające się z krzesełek, tworzących mozaikę w kolorach zielonym i czerwonym, co jest wyraźnym odniesieniem to flagi Kamerunu.
© Professeur Narcisse MOUELLE KOMBI
Część siedzisk za bramką układa się w żółtą gwiazdę, a naprzeciwko trybuny głównej mamy krzesełka, komponujące się w głowę lwa. Elewację stadionu pokrywają metalowe panele o kształcie przypominającym łuski w kolorach żółtym, pomarańczowym, czerwonym i niebieskim.
Budowa kompleksu o powierzchni 34 hektarów została podzielona na dwie fazy. W pierwszej z nich, wraz ze stadionem miało powstać wiele innych obiektów, które są wciąż dalekie od ukończenia. Są nimi: centrum handlowe, 4-gwiazdkowy hotel z 70 pokojami, 3 kina oraz dwa boiska treningowe (oba z widownią na 1000 miejsc).
W drugim etapie w planach jest muzeum sportu i hala na 1000 widzów z boiskami do koszykówki, siatkówki i piłki ręcznej. Uzupełnieniem infrastruktury sportowej ma być basen olimpijski z trybunami na 2000 miejsc, 6 kortów tenisowych, a także szereg mniejszych boisk pod gołym niebem.
Autor: Tomasz Sobura
© Professeur Narcisse MOUELLE KOMBI
Reklama