Nowy stadion: Florian Krygier po raz drugi
źródło: własne [MK]; autor: michał
Do naszej bazy dołącza Stadion Floriana Krygiera. Czas najwyższy, skoro już działa z III kategorią UEFA. Choć z dwóch stron to wciąż plac budowy, pożegnaliśmy starą prezentację stadionu w Szczecinie.
Reklama
Popularna „Papricana” była jednym z najbardziej charakterystycznych stadionów w Polsce i z łezką w oku przenosiliśmy dotychczasową prezentację Stadionu Floriana Krygiera do działu historycznego. Kiedyś jednak trzeba było, skoro rozbiórka zaczęła się wiosną 2019, a skończyła się ponad pół roku temu.
Jeszcze nie mamy gwarancji, że nowy stadion zachowa patronat szczecińskiej legendy, ale wolimy nie zapeszać, że będzie to tylko kolejny „Stadion Miejski” w tym kraju, stąd trzymamy się nazwy z patronatem.
© Wiola, Pogoń Szczecin
Co prawda nowy stadion to na razie tylko dwie trybuny z jednym narożnikiem, ale działa? Działa! Dlatego wśród prezentacji stadionów PKO Ekstraklasy znajdziecie teraz nową prezentację, na razie z tymczasową pojemnością 8990 miejsc. Dokładnie tyle zatwierdziła UEFA i od tej liczby liczona jest pojemność „pandemiczna”, tj. obecne 4495 miejsc (+ zaszczepieni).
Pierwszy mecz z udziałem widzów na „nowym Krygierze” odbył się jeszcze w maju, jeszcze w trybie tymczasowym. Dziś zaplecze trybun południowej i zachodniej jest już pełniejsze, a bryła areny stopniowo się domyka.
Konstrukcyjnie niemal kompletna jest trybuna wschodnia, również narożnik na północnym zachodzie nabiera docelowego kształtu. Ma już szkielet dachu, brakuje poszycia i siatki elewacyjnej.
Znana dotąd jako „niska” trybuna północna wcale nie jest dziś niska – w szczytowym punkcie już zrównała się z pozostałymi trzema. Najmniej zaawansowany pozostaje narożnik na północnym wschodzie, co ma związek z etapowaniem prac i zapewnieniem dostępu sprzętu do terenu budowy.
© Wiola, Pogoń Szczecin
Najświeższe zdjęcia z budowy udostępnione dziś przez Pogoń Szczecin, pokazują domykający się stadion. Co ważne, lot nad północną trybuną zdradza skalę jej zaplecza. Znajdą się tutaj nie tylko kluczowe funkcje sportowe czy medialne, ale również okazały parking podziemny.
Już tylko czekać, aż z krajobrazu Szczecina „odlecą” dwa żurawie na północy obiektu. Ponieważ obiekt ma być ukończony w kwietniu 2022 (wtedy też osiągnie docelową skalę 20 500 miejsc), spodziewamy się demontażu żurawi w tym roku.
Autor: Michał Karaś
Reklama