Minęło już trochę czasu od pożegnania Łukasza Piszczka z Borussią. Były reprezentant Polski skupi się teraz na rozwoju swojej akademii. Pogra też w barwach klubu z rodzinnych stron.

Akademia BVB im. Łukasza Piszczka działa już od dwóch lat. Jej budowa została podzielona na dwa etapy. W pierwszym wykonano budynek z szatniami i całym zapleczem sanitarnym. Powstały w nim także pomieszczenia biurowe, salki fitness i odnowy biologicznej. Nie zapomniano o pomieszczeniach do obsługi technicznej całego kompleksu.

© Radofoto

Do dyspozycji młodych adeptów futbolu są już dwa boiska. Wymiary głównego placu gry wynoszą: zewnętrzne 115 x 77 m, a pola gry 105 x 68 m. Powstało już pierwsze z dwóch boisk treningowych, którego wymiary są podobne jak w przypadku boiska głównego. Oba mają nawierzchnię hybrydową.

Drugi etap powinien się zakończyć w tym roku - to trzecie boisko, które ma mieć nawierzchnię syntetyczną i wymiary 75 x 60 m. Łukasz Piszczek realizuje projekt budowy akademii ze znanym deweloperem budującym przestrzenie magazynowe.

© Radofoto

Trybuna, która znajduje się przy głównym boisku mieści 304 kibiców. Powstała też mini-trybuna za bramką głównego placu gry. Dodatkowo, na terenie obiektu powstały miejsca parkingowe dla trenujących i opiekunów.

Akademia BVB im. Łukasza Piszczka ściśle współpracuje z LKS Goczałkowice, klubem którego Piszczek jest wychowankiem. Obiekty zajmują 4,2 ha, a koszt budowy ma się zamknąć w 8,9 mln zł, z czego 4 mln wykłada Ministerstwo Sportu i Turystyki.

Autor: Tomasz Sobura