Słowacja: Nowy stadion w Trenczynie w cieniu tysiącletniego zamku
źródło: własne [TS]; autor: Tomasz
Na razie oddano dwie trybuny za bramkami, trzecia jest na ukończeniu, a czwarta w fazie projektowania. Nie przeszkodziło to jednak w oficjalnym otwarciu nowego stadionu położonego nieopodal zamku z XI wieku.
Reklama
Trzy trybuny już prawie gotowe
Stadion o kompaktowym układzie widowni ma pomieścić 10 000 widzów w momencie ukończenia ostatniej trybuny. Na razie gotowe są dwie z nich, znajdujące się za bramkami, co daje łączną pojemność 4000 miejsc. Do jesieni planowane jest ukończenie trybuny głównej, co zwiększyłoby pojemność obiektu do 7000 miejsc. Wszystkie trybuny są jednokondygnacyjne.
Modernizacja stadionu w Trenczynie została podzielona na trzy etapy. W pierwszym z nich, który rozpoczął się jesienią 2016 roku, wykonano główną konstrukcję trybuny głównej, jej zaplecze, a także zadaszenie. Co ciekawe, już po rozpoczęciu prac wprowadzono istotne zmiany projektowe i ostateczną wizję stadionu pokazano w 2018, trzy lata po pierwotnej prezentacji.
W drugim etapie zajęto się trybunami za bramkami (północna i południowa), które już zostały oddane do użytku. W tym momencie odbywają się końcowe prace na trybunie głównej. W trzecim etapie nastąpi domknięcie bryły stadionu trybuną zachodnią, a całość pokryje płaski dach, który już chroni trzy z czterech trybun.
Czwarta trybuna, przeciwległa do trybuny głównej, powstanie po zburzeniu starej trybuny zachodniej, która nie jest powiązana z resztą nowych trybun. Jest to pozostałość po starym obiekcie. Powstanie czwartej trybuny nie jest jeszcze określone czasowo, gdyż w tej chwili odbywają się prace nad jej projektem.
MOL Aréna inspiracją dla Trenczyna
14 lutego rozegrano mecz, w którym AS Trenčín zremisował z DAC Dunajská Streda 3-3. Spotkanie to było niejako zwieńczeniem dotychczasowej przebudowy stadionu. Miejscowi wrócili na stare śmieci po 998 dniach.
W czasie najbardziej skomplikowanych prac budowlanych AS Trenčín rozgrywał swoje domowe spotkania na stadionach w Żylinie i Myjavie. Władze klubu wyliczyły, że wynajem obcych stadionów kosztował ich 1,05 mln €.
Stadion, który jest położony w malowniczej okolicy w pobliżu zamku Matúša Čáka, zaprojektowało biuro architektoniczne Adif, które jest również odpowiedzialne za stworzenie koncepcji stadionu w Dunajskiej Stredzie.
Nowy Štadión na Sihoti jest w dużej mierze inspirowany MOL Aréną we wspomnianym mieście. Wykonawcą trybuny północnej i południowej była firma AVA Stav, a za prace nad trybuną główną odpowiedzialny jest Inpek Holding.
Budowa stadionu pochłonęła już 20 mln € (aktualnie 89 mln zł). Przewiduje się, że całkowity koszt budowy obiektu zamknie się w 35 mln € (157 mln zł). Štadión na Sihoti w chwili ukończenia powinien uzyskać czwartą kategorię UEFA. Klub równolegle ze stadionem rozbudowuje akademię.
Autor: Tomasz Sobura
© AVA Stav
Reklama