Rzeszów: Przetarg spóźniony, Resovia do wiosny w Stalowej Woli
źródło: Rzeszow.Wyborcza.pl; autor: michał
Władze Rzeszowa dopiero ogłosiły przetarg na oświetlenie i podgrzewanie boiska na stadionie Stali. To oznacza, że Resovia musi dokończyć rundę jesienną na stadionie w Stalowej Woli. Miasto dofinansuje przeprowadzkę.
Reklama
Niedługo miną dwa lata, odkąd rzeszowski magistrat zapowiada inwestycję w podgrzewanie płyty boiska oraz oświetlenie na Stadionie Miejskim przy Hetmańskiej. Kiedy w końcu Resovii udało się awansować do I Ligi, samorząd i tak zdecydowanie zaspał z przekładaną kilkakrotnie inwestycją.
Nie tylko nie udało się przygotować przetargu na start sezonu, zamówienie ogłoszono dopiero wczoraj. Oferty można składać do 16 października, a realizacja inwestycji nastąpi najwcześniej 25 lutego 2021.
© Bogdan Szczupaj, StadionMiejski.eRzeszow.pl
Co zamówił rzeszowski magistrat? Usunięcie czterech starych masztów oświetleniowych i budowę w zamian dwóch nowych (reszta oświetlenia ma powstać w dachu wschodniej trybuny), realizację nowej murawy głównej (z podgrzewaniem, drenażem i nawodnieniem, rzecz jasna), a także niewielkie zmiany toru żużlowego, podnoszące jego jakość. Kasa pozostanie kontenerowa, ale czeka ją rozbudowa.
Co ciekawe, Rzeszów chyba nie boi się wysokich cen of potencjalnych oferentów. Kryteria przetargu tylko w 60% opierają się na najniższej cenie. Aż 40% można otrzymać za okres rękojmi. Ta jest niespotykana – by otrzymać wymagane 40% trzeba zaoferować aż 7 lat gwarancji na wykonane prace.
Resovia musi grać w Stalowej Woli
Już gra na stadionie derbowych rywali jest dla Resovii mało komfortową sytuacją. Tymczasem klub od 24 października będzie rozgrywał swoje mecze w Stalowej Woli. Nie tylko trzeba pokonać 70 kilometrów, ale i grunt nie jest przyjazny – kibice Stali po zerwaniu zgody z Resovią sprzymierzyli się ze Stalą Rzeszów.
Animozje kibicowskie to jednak mniejszy z problemów dla Resovii. Klubu nie było stać na opłacenie organizacji meczów w Stalowej. Koszt jednego wydarzenia to 50 tys. zł. Dlatego w tym tygodniu zapadła decyzja, że to miasto Rzeszów zapłaci za konieczność gry na północy. Ponieważ w tym roku do rozegrania zostały 4 mecze u siebie, mówimy o kwocie 200 tys. zł. Runda wiosenna ma odbyć się już w Rzeszowie.
© Stalowa Wola z lotu ptaka - Rafał Bieńkowski - Fotografia Lotnicza
Reklama