Nowy projekt i budowa: Co szykują w Elaziğ?
źródło: własne [MK]; autor: michał
Choć pomieści ponad 20 tys. widzów, o tym stadionie nawet w Turcji pisze się stosunkowo mało. A szkoda, bo jego prosta bryła odchodzi od coraz bardziej schematycznych obłości i wpisze się nieźle w zabudowę miasta.
Reklama
Kojarzycie Elazığspor? My do niedawna też nie. Dziś to klub trzecioligowy, ale jeszcze w 2014 grał na najwyższym szczeblu rozgrywek w Turcji. Za rok o tej porze ma otrzymać zupełnie nowy stadion piłkarski, który zastąpi wysłużony z bieżnią i łukami. Inwestycja – wbrew tendencji panującej w Turcji – prowadzona jest dokładnie w miejscu poprzednika, a więc niedaleko śródmieścia tego 300-tysięcznego ośrodka.
Dalej, nie prowadzi jej rządowe TOKI (administracja budownictwa mieszkaniowego), ale Ministerstwo Sportu. To jednak zmiana czysto kosmetyczna, ponieważ i tak standardowo oba podmioty biorą udział w budowach stadionów w Turcji.
Teren stadionu miejskiego w Elazığ leży w kwartale pomiędzy dwiema reprezentacyjnymi alejami miasta – na południu bulwaru Atatürka, a na północy alei Zübeyde Hanım, jego matki. Nie zdziwi Was pewnie, że otwarty w 1974 roku stadion w tym miejscu również nazwano imieniem wielkiego wodza Turków.
Jego historia skończyła się w marcu 2019, gdy doszło do rozbiórki obiektu. Pierwotnie zakładano etapową przebudowę, by umożliwić dalszą grę na obiekcie, jednak ostatecznie zapadła decyzja o całkowitym zburzeniu od razu. Prace ziemne ruszyły w lipcu 2019, a fundamenty zaczęły być wylewane od jesieni.
Zaprojektowany przez zespół Alpera Aksoya obiekt odchodzi od popularnych obłości na rzecz bardziej konserwatywnego układu, nawiązującego do tradycji tureckiej architektury w nowoczesny sposób. Bryła jest masywna, ale jej rozmiar rozbijają przeszklenia, poziome żaluzje oraz drewniane panele zdobiące fasady.
© Chapo23, wowTURKEY.com
Sam stadion pokryje powierzchnię 27 tys. m2, podczas gdy na cały kompleks (wliczając położoną na zachód nową halę widowiskową oraz parkingi na północy) to ok. 60 tys. m2. Działka jest ciasna, dlatego pragmatyczny prostopadłościenny plan stadionu pozwala stworzyć duże kubatury na potrzeby nie tylko piłki nożnej, ale też innych dyscyplin sportu i kultury.
Wartość kontraktowa stadionu to 128,4 mln lir (dziś 65 mln zł), co przy przekraczającej 20 tys. widzów pojemności jest sumą znacznie poniżej europejskiej normy. Wpływ na to ma prosty, powtarzalny i harmonijny układ trybun, które nie mają zabudowanych narożników (z wyjątkiem południowo-wschodniego) i nie mają podziału na poziomy. To oznacza 18 rzędów na głównej trybunie (+ pas lóż VIP) oraz do 27 rzędów na pozostałych sektorach.
Reklama