Po podpisaniu umowy firma InterHall nie traci ani chwili. Już dziś zaczęły się prace rozbiórkowe na stadionie częstochowskiego Rakowa. Na realizację przebudowy wykonawca ma 8 miesięcy.

We wtorek, 21 lipca, doszło do podpisania umowy pomiędzy miastem Częstochowa a katowicką firmą InterHall. Ceremonia miała miejsce na samym Stadionie Miejskim Raków, który jest przedmiotem zamówienia, a zwieńczeniem spotkania było symboliczne odkręcenie trzech krzesełek przez prezydenta Częstochowy oraz prezesów Rakowa i InterHall.

Zgodnie z podpisaną umową, InterHall ma teraz 8 miesięcy na dostosowanie obiektu do wymogów Ekstraklasy. Termin upłynie więc 21 marca 2021, ale optymalna byłaby sytuacja, w której stadion zostanie odebrany wcześniej. Trzeba bowiem pamiętać, że wiosną 2021 Raków chce już grać u siebie, a za każdy mecz rozegrany w Bełchatowie klub zapłaci karę w wysokości 30 tys. zł.

Nic więc dziwnego, że InterHall nie traci ani chwili. Dziś ruszył demontaż krzesełek, a na stadion zaczęto sprowadzać ciężki sprzęt. Po Płocku to już druga duża inwestycja stadionowa w Polsce rozpoczęta tego lata.

© Raków Częstochowa

Choć przebudowa w Częstochowie to rozwiązanie tylko doraźne – na najwyżej kilkanaście lat – to miasto musi wyłożyć sporą sumę, aż 17,5 mln zł. Na szczęście dla samorządu, Ministerstwo Sportu i Turystyki dołożyło do projektu aż 10 mln zł.

Zgodnie z zasadami umowy, stadion otrzyma nową południową, wschodnią i północną (najmniejszą, dla przyjezdnych) trybunę, wszystkie na możliwie prostej i taniej konstrukcji, najpewniej stalowej. Zachodnia trybuna też ma być całkowicie przebudowana, by zapewnić ponad tysiąc miejsc pod dachem. W sumie obiekt ma pomieścić ok. 5550 widzów.