Niemałe kontrowersje wywołała decyzja, by przekazać prawie 7 miliardów forintów na budowę stadionu Honvedu w Budapeszcie. Pieniądze pochodzą z puli na walkę z koronawirusem.

Na Węgrzech sytuacja epidemiczna wydaje się być pod kontrolą, choć nowe ogniska zakażeń są znajdowane w kraju każdego dnia. Niemniej, rząd postanowił rozdysponować środki, które przeznaczone były na równoważenie skutków pandemii. Z puli 191,2 mld forintów (2,4 mld zł) najwięcej trafiło na inwestycje drogowe, część na wsparcie przedsiębiorców i turystyki.

Jest też pula 6,6 mld forintów (83,5 mln zł), która przekazana została na dokończenie budowy nowego stadionu Honvedu Budapeszt. Ta decyzja odbiła się szerokim echem na Węgrzech nie tylko dlatego, że rząd Orbána jest ogólnie krytykowany za dysproporcje w wydatkach na stadiony a inne potrzeby, np. na służbę zdrowia.

Sęk w tym, że najnowsze dofinansowanie inwestycji jest już drugim w ciągu trzech miesięcy. W kwietniu inwestycja w nowy Bozsik Stadion otrzymała 1 mld forintów. W tej chwili jej całkowita cena sięga już 17,1 mld forintów (218 mln zł), co jest wyjątkowo wysoką kwotą na tle innych węgierskich stadionów.

Dla porównania, w tym samym Budapeszcie za 14,7 mld forintów powstała Groupama Aréna (23,7 tys. widzów / 620 tys. na krzesełko), a nowy stadion Nándora Hidegkutiego kosztował tylko 7,26 mld forintów (5,3 tys. miejsc / 1,34 mln na krzesełko). Tymczasem w przypadku mieszczącego 8200 osób Bozsik Stadionu cena w przeliczeniu na krzesełko wynosi aż 2 mln forintów.

Co więcej, obecny budżet inwestycji stanowi ponad 300% sumy, jaką szacowano na inwestycję wyjściowo, w 2014 roku (5 mld). Część wzrostu można łatwo wytłumaczyć inflacją, ale jak wyjaśnić, że miesiąc po planowanym oddaniu do użytku inwestycja otrzymuje jeszcze 6,6 miliarda? Nie pomaga z pewnością fakt, że realizujące ją firmy są blisko związane z obozem rządzącym.

Nowy Bozsik Stadion jest realizowany od końcówki marca zeszłego roku. Pierwotnie miał zostać oddany do użytku w pierwszej połowie czerwca, jednak prace przedłużają się w związku z trwającą pandemią. Ma jednak być gotowy do użytkowania przed końcem lata. Po otwarciu będzie już trzecim nowym stadionem w Budapeszcie spełniającym normy IV Kategorii UEFA.