Szczecin: Dysonans w sprawie „czarnej bryły”
źródło: GS24.pl; autor: michał
Kibice i obserwatorzy stadionu budowanego dla Pogoni Szczecin słusznie zauważyli, że powstający dach nie pasuje do wizualizacji. Miał powstać stadion w ciemnej tonacji, tymczasem kryje go jasna blacha.
Reklama
Pewne nieporozumienie powstało w Szczecinie. Na wizualizacjach od pracowni Dedeco zaproponowano zwartą i bardzo ciemną bryłę obiektu, od fasady aż po dach. Tymczasem zdjęcia z budowy pokazują krycie obiektu bardzo jasnym poszyciem z blachy trapezowej. Sytuacja wywołała niemało komentarzy, dlatego do sprawy odnieśli się tak inwestor, jak i projektanci.
Miasto odparło lakonicznie, że zdało się na doświadczenie architektów oraz, że „należy zaznaczyć, że nie jest to zmiana generująca dodatkowe koszty inwestycji”. Ten komunikat zakrawa jednak o manipulację, bo wystarczyłoby przyznać się, że zamieniono potencjalnie ciemną membranę na jasną blachę podczas szukania oszczędności w projekcie. Nie chodzi więc o to, że nowe rozwiązanie miałoby generować koszty, wybrano je w przeciwnym celu.
Z kolei projektanci z Dedeco przypominają, że na wizualizacjach bryła nie była nigdy całkiem czarna. Kolor i faktura z wizualizacji odpowiadał planowanemu wtedy tworzywu, na które miasta stać nie było. Porównywanie szczecińskiego stadionu do innych obiektów, które są utrzymane w ciemnej tonacji nie jest miarodajne z uwagi na inne uwarunkowania finansowe, terminowe, estetyczne czy techniczne
– głosi oświadczenie biura projektowego Dedeco.
Na szczęście całe zamieszanie opiera się na zdjęciach z lotu ptaka, a przecież z tej perspektywy stadion rzadko będzie oglądany przez kogokolwiek. Dla kibiców wciąż będzie ciemny, a może okazać się nawet ciemniejszy niż wcześniej. Membrany przepuszczają bowiem światło, tymczasem blacha wcale. Tylko nad częścią południowej trybuny – gdzie poszycie będzie niemal przezroczyste – stadion będzie jasny. W pozostałych miejscach i dach, i fasady, będą ciemne.
Reklama