Choć pandemia koronawirusa nie powinna wpłynąć na budowę nowego narodowego stadionu w Lusail, to pojawiła się informacja, że otwarcie nastąpi później. Dla Katarczyków zmiana jest kosmetyczna – i tak nie ma potrzeby, by obiekt był gotowy w tym roku.

Według najświeższych oficjalnych informacji (dokładnie sprzed tygodnia), na budowie trzech stadionów w Katarze potwierdzono dotąd 8 zakażeń koronawirusem. W żadnym przypadku nie spowodowało to wstrzymania prac. Natomiast szczególne środki ostrożności oznaczają, że pracownicy na budowy dowożeni są autobusami ograniczonymi do 50% pojemności, wszyscy noszą maski przez cały czas, brygady są rozbite na mniejsze grupy, itd.

© CRCC-Lusail Stadium

Najciekawiej w ostatnich tygodniach przedstawia się zdecydowanie nowy stadion narodowy w Lusail, bezpośrednio na północ od Dohy. Według informacji agencyjnych przy jego budowie ma być wykorzystana monstrualna ilość stali konstrukcyjnej.

Główna rama okalająca trybuny – w formie gigantycznej misy – ma ważyć aż 30 tys. ton i od ponad tygodnia jest już konstrukcją samonośną. 16 lutego zamontowano ostatni fragment pierścienia ściskanego (on podtrzyma dach rozpięty na linach), później trwało skanowanie łączeń, by wreszcie w kwietniu usunąć rusztowania tymczasowo podpierające konstrukcję.

Stawiana od 2019 roku „korona” opiera się na 48 kolumnach różnej wysokości, które tworzą 24 „litery V”, wspierające się wzajemnie. Same kolumny ważą 6271 ton, czyli więcej niż cała stal konstrukcyjna na wielu stadionowych placach budowy.

© CRCC-Lusail Stadium

Nic zresztą dziwnego, skoro mówimy o stadionie mieszczącym co najmniej 80 tys. fotelików netto (organizatorzy nie podają obecnie całkowitej liczby), który będzie jednym z największych w Azji. Jego membrana dachowa szacowana jest na 45 tys. m², co uczyni ją jedną z największych na świecie konstrukcji tego rodzaju.

Żelbetowa konstrukcja trybun jest już ukończona w stanie surowym, podobnie do głównej stalowej ramy. Teraz trwają prace przy pierwszych elementach elewacyjnych, instalacjach, a powoli trzeba też rozkładać na trybunach przyszły dach zanim – po uniesieniu konstrukcji – zapełnią je krzesełka.

Mimo dobrego tempa wiadomo już, że stadion nie zostanie ukończony w 2020 roku, jak wcześniej zakładano. Najwyższy Komitet potwierdził jeszcze w marcu, że inauguracja zaplanowana jest obecnie na 2021. To zmiana mało istotna z punktu widzenia potrzeb, bowiem arena i tak będzie gotowa ponad rok przed Mistrzostwami Świata 2022, a nie ma żadnego klubu, który by jej potrzebował.

© Supreme Committee for Delivery and Legacy